2020-05-01, Trzy pytania do...
Trzy pytania do dr Ewy Pawlak, dyrektorki Muzeum Lubuskiego w Gorzowie
- W jakiej formule pracuje teraz muzeum i jakie projekty realizuje dla swoich odbiorców?
- Praca została tak podzielona, że każdego dnia ktoś z pracowników jest obecny w muzeum, prowadzimy nawet drobne remonty, porządkujemy ogród. Administracja również funkcjonuje normalnie, choć najczęstszy kontakt pomiędzy nami wszystkimi jest wirtualny. Z wiadomych powodów nie możemy jeszcze zapraszać zwiedzających, dlatego jesteśmy obecni on-line.
Aktualna oferta jest naprawdę ciekawa. Pokazujemy dzieła sztuki oraz interesujące zabytki znajdujące się w zbiorach naszego muzeum. Oczywiście opatrujemy je różnymi komentarzami i ciekawostkami. Niedawno udostępniliśmy akwarele Henryka Rodakowskiego. Prezentujemy materiały i artykuły popularno-naukowe o tematyce historycznej. Zaprezentowaliśmy architekturę obiektów, w których kiedyś w Landsbergu znajdowały się placówki medyczne. Opowiedzieliśmy także o codziennej ich działalności.
- Jedną ze stałych pozycji jest muzealny kącik edukacyjny. Do kogo jest on kierowany, jaka dominuje tematyka?
- Jest to cykl skierowany głównie do dzieci i młodzieży, ale zapraszamy też nauczycieli
i rodziców. Propozycja ta wynika z tego, że jednym z naszych głównych zadań statutowych jest edukacja muzealna. Przed pandemią prowadziliśmy lekcje i warsztaty z grupami przedszkolnymi i szkolnymi. Nie mogąc teraz z nimi się spotykać przygotowujemy dla nich kącik edukacyjny. Opublikowaliśmy już osiemnaście odcinków, kolejne są w opracowaniu. Odbiór jest szeroki, nauczyciele udostępniają te filmiki w innych miejscach, a przede wszystkim zachęcają do oglądania. Staramy się poprzez ten projekt z jednej strony dostarczać wiedzy na różne tematy, z drugiej inspirować do aktywności plastycznych. Przed świętami wielkanocnymi przygotowaliśmy materiały poświęcone tradycjom i zwyczajom, ale także ułatwiające wykonanie ozdób świątecznych. Staramy się reagować na gorąco na to co mamy zapisane w kalendarzu. Niedawno mieliśmy Międzynarodowy Dzień Ziemi, dlatego przygotowaliśmy ,,ekologiczny’’ odcinek naszego kącika.
- Liczy pani na szybki powrót do normalności?
- Według przyjętego planu rządowego muzea mogą zostać otwarte od 4 maja, przy czym zniesienie zakazu nie odznacza automatycznie nakazu otwarcia placówek. Wszystko będzie odbywać się stopniowo. Robimy co w naszej mocy, by jak najszybciej i jak najbezpieczniej spotkać się znowu. Przygotowania do bezpośredniego kontaktu z odbiorcami naszych propozycji rozpoczęliśmy już dużo wcześniej. Jak wiadomo, dwie nasze filie w Santoku i Bogdańcu na razie są wyłączone z działalności ze względu na remonty. Natomiast do Zespołu Willowo-Ogrodowego i Spichlerza w Gorzowie będziemy zapraszać chętnych z zachowaniem odpowiedniego reżimu sanitarnego. W pierwszej kolejności będziemy zachęcać do spacerów w ogrodzie muzealnym. Szykujemy też imprezy plenerowe, które mamy w rocznym planie i mam nadzieję, że uda się je zrealizować, jak choćby konserwatoria muzealne. Dużo będzie zależało od możliwości technicznych, gdyż na poszczególnych wydarzeniach liczba osób będzie ograniczona. Z czasem zaczniemy zapraszać zwiedzających także do naszych muzealnych budynków.
RB
Robert
Borowy
Trzy pytania do Przemysława Kowalskiego, kibica Stali Gorzów
Akcja, która na stałe wpisała się w gorzowski krajobraz
Przetarg na aplikację Karty Mieszkańca już w maju
Sajkowski: Nasi uczniowie mają ogromne możliwości
Kłak: Nikomu nie udało się zdobyć jednocześnie trzech nagród
Dzwonkowska: Komisja ma niezwykle twardy orzech do zgryzienia
Nowacki: Ludzie nie wiedzą, jaki jest stan techniczny
Korsak: Zatrzymaj się, a nie od razu góry przenoś
Towalski: Zaufanie buduje się ambitną walką i zwycięstwami
Dusińska: Termin ogłoszenia naszej akcji nie jest przypadkowy
