Wyciek wody nie zawsze jest widoczny

2021-01-28, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Piotra Czaplińskiego, specjalisty ds. technicznych w PWiK Sp. z o.o

Piotr Czapliński Fot. PWiK

- Jakie działania podejmuje PWiK, aby zminimalizować straty wody i dlaczego to jest tak istotne?

- Sam powód, że woda pitna jest podstawowym i jednocześnie ograniczonym zasobem koniecznym do życia jest wystarczający do prowadzenia takich działań, dlatego redukowanie strat jest jednym z naszych priorytetów. W tym celu w przedsiębiorstwie kilka lat temu utworzono zespół Diagnostyki Wodociągowej, który posługując się specjalną aparaturą poszukuje wycieków na odcinkach rurociągów. Oczywiście w sytuacjach, kiedy następuje awaria i woda wypływa na powierzchnię sprawa odnalezienia wycieku wydaje się być oczywista. Jednak nie zawsze tak się dzieje. Woda może uciekać z rurociągu choćby z powodu nieszczelności i to w sposób niezauważalny na powierzchni ziemi. Dlatego nieustannie prowadzony jest monitoring sieci, który między innymi informuje o znacznych jej ubytkach.

- Jak wygląda poszukiwanie ukrytych wycieków wody z sieci wodociągowej?

- Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji zarządza ponad tysiącem kilometrów sieci, przez co obszar takich działań jest mocno rozległy. Prace są podzielone na kilka etapów. W pierwszym z nich dany teren jest dzielony na mniejsze strefy i następuje porównanie ilości sprzedanej wody z tą, która faktycznie została tam wtłoczona. Jeżeli są różnice, dla nas jest to pierwsza informacja, wskazująca na miejsce nieszczelności. Następnie w porze nocnej, w krótkim okresie czasu, zamykane są poszczególne fragmenty sieci, żeby sprawdzić po wyłączeniu, którego odcinka problem wycieku ustaje. To już jest kolejna bardzo ważna informacja zawężająca obszar poszukiwań. W następnym etapie montowana jest specjalistyczna aparatura na sieci, która pomaga dokładniej określić wyciek. Ostatnim punktem działania jest dokładne zlokalizowanie możliwego miejsca wycieku za pomocą geofonu. Jest to urządzenie, którego działanie jest podobne do działania słuchawek lekarskich z tą różnicą, że jest dużo większe, a diagnosta skupia uwagę na wysłuchiwaniu charakterystycznych szumów, jakie powoduje wysączająca się z rury pod ziemią woda. Przy czym nie zawsze praca ta wymaga zaangażowania diagnosty i nieszablonowego podejścia. Ważna jest umiejętność analitycznego podejścia do sprawy i łatwość przyswajania nowych technologii. Chodzi o to, że zdarzają się sytuacje, że wyciek jest trudny do odnalezienia za pomocą aparatury i jednocześnie niewidoczny na powierzchni. Bywają sytuacje, że po dokładnej analizie okazuje się, że woda znajduje ujście do studni kanalizacji deszczowej i dalej w sposób swobodny płynie kolektorem z innymi wodami opadowymi. W takich przypadkach niezbędny staje się przegląd nie tylko wodociągów, ale i sieci kanalizacji deszczowej.

- Jest możliwe całkowite wyeliminowanie strat wody?

- Całkowicie nie. Nie oznacza to jednak, że należy odstąpić od dalszych poszukiwań. Pomimo znacznej redukcji strat wody o prawie 40 procent, nadal niezbędne jest ciągłe monitorowanie pracy sieci wodociągowej. Oczywiście dzięki wymianom starych przewodów na nowe ich awaryjność jest znacznie mniejsza. Jednak w eksploatacji jest jeszcze sporo odcinków, które powstawały przy użyciu bardzo zróżnicowanych materiałów oraz technologii i na tych właśnie obszarach służby diagnostyczne muszą skupić szczególnie swoją uwagę.