2021-02-10, Trzy pytania do...
Trzy pytania do Iwony Bartnickiej, kierowniczki działu filmu Miejskiego Ośrodka Sztuki i prezesa Dyskusyjnego Klubu Filmowego Megaron
- Kina i inne instytucje kultury mogą zaprosić do siebie widzów. Kiedy zacznie działać Kino 60 krzeseł?
- Ustalam właśnie warunki wyświetlania filmów i dostępność tytułów. Decyzja o możliwości otwarcia była dość niespodziewana, ale oczywiście każdy kiniarz od dłuższego czasu jest w gotowości. Jednak bierzmy pod uwagę, że liczba kopii jest ograniczona przy części tytułów, warunki finansowe są różne, więc mam nadzieję, że uda mi się wszystko dopiąć i w następnym tygodniu zaprosić widzów na pierwsze seanse.
- Czy nie obawiasz się, że widzowie będą jednak bali się przyjść?
- Nie mam na to wpływu tak naprawdę. Jako instytucja dokładamy wszelkich starań, by przyjąć widzów w bezpiecznej przestrzeni, zgodnie z obowiązującymi obostrzeniami. Reszta zależy od indywidualnych odczuć. Po poprzednim otwarciu widzowie wrócili do kin. Niektóre seanse były z prawie pełnym obłożeniem dopuszczalnej wtedy liczby miejsc. Ufam, że i tym razem będzie podobnie.
- Jakie plany na najbliższą przyszłość ma Kino i DKF w razie gdyby znów trzeba było zamknąć się na widzów?
- W sumie byliśmy „otwarci” cały czas dla widzów, tylko w innej formie. Nadal zapraszamy do naszej wirtualnej sali na MOJEeKINO.PL. Ona zostaje z nami, bo daje możliwość stałego kontaktu z widzami, ale także pozwala korzystać z filmów tym, którzy w obecnej sytuacji obawiają się miejsc publicznych lub mają ograniczenia utrudniające im wizytę w tradycyjnym kinie. Oferta jest bogata - pokazy specjalne, festiwale, rozmowy z twórcami, więc można znaleźć tam wiele filmowego dobra. Na pewno wrócimy do warsztatów online, poleceń filmowych, czy też DKFu, który świetnie się sprawdził i pokazał, że online również można dyskutować - i to co tydzień, przez nawet ponad dwie godziny. Jesteśmy gotowi na różne scenariusze.
Renata Ochwat
Trzy pytania do Pauliny Nowickiej z Działu Marketingu w INNEKO Gorzów