więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Sergiusza, Teofila, Zyty , 27 kwietnia 2024

Kaczanowski: Z wielką uwagą śledził poczynania władz lokalnych

2021-04-13, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Jana Kaczanowskiego – przewodniczącego Rady Miasta

Przewodniczący Rady Miasta Jan Kaczanowski
Przewodniczący Rady Miasta Jan Kaczanowski Fot. Robert Borowy

- W zeszłym tygodniu odbył się pogrzeb Jerzego Kułaczkowskiego. Jakie zachowa pan po nim wspomnienia?

- Niestety, 6 kwietnia wraz z gronem przyjaciół oraz znajomych pożegnałem Jurka z wielkim bólem i smutkiem. Wiadomość o jego śmierci była jedną z najsmutniejszych, jaką otrzymałem w ostatnim czasie. Bardzo mnie poruszyła i dotknęła, bo był on moim serdecznym przyjacielem od wielu lat. Znaliśmy się od 1976 roku. Jurek był człowiekiem niezwykle mądrym, o wszechstronnej wiedzy i zainteresowaniach, a przy tym niezwykle skromny i życzliwy. Uwielbiał czytać książki i podróżować, był bardzo aktywny. Trudno było zatrzymać go w domu, był niestrudzonym poszukiwaczem wrażeń. Zawsze pracowity, energiczny, pełen zapału do działania i tworzenia. Miał mnóstwo planów i pomysłów, które chciał zrealizować. Wielki miłośnik kultury, bardzo często można było go spotkać w teatrze, filharmonii, czy Jazz Klubie „Pod Filarami”. Bardzo ważna była dla niego rodzina – żona, córka, syn i wnuki. Jestem szczerze dumny, że mogłem poznać i współpracować z tak wspaniałym człowiekiem, który służył pomocą i dobrą radą. Osobiście mogłem liczyć i sądzę, że nie tylko ja, na jego wsparcie oraz pomoc.

- Był bardzo aktywny do ostatnich dni życia, miał szczególnie ciekawe spostrzeżenia na wiele miejskich spraw miejskich. Choćby jako bloger Echa Gorzów poruszał mnóstwo ważnych tematów. Czy był słuchany?

- Zdecydowanie tak. Jurek nie był rodowitym gorzowianinem, ale to z Gorzowem związał większość swojego życia i jak przystało na prawdziwego mieszkańca z wielką uwagą śledził wszelkie poczynania władz lokalnych. Swoimi przemyśleniami i spostrzeżeniami dzielił się z mieszkańcami poprzez felietony, które pisał właśnie na portalu „Echo Gorzowa”. Cieszyły się one bardzo dużą popularnością. Z tego, co wiem na blog Jurka „Racje, akcje i reakcje” miesięcznie było kilka tysięcy wejść, a to świadczy tylko o tym, że ludzie liczyli się z jego zdaniem i poglądami. Miał stałych czytelników, w tym moją skromną osobę, których grono cały czas się powiększało. Gdy w mieście lub kraju działo się coś ważnego i istotnego Jurek od razu w mądry i wyważony sposób przedstawiał swoje spostrzeżenia i racje w danym temacie. Z rozmów z nim, czy z felietonów można było wynieść wiele cennych uwag i życiowych mądrości.

- A czy w rozmowach osobistych był otwarty na różne poglądy?

- Warto tu przypomnieć, że co prawda z wykształcenia był polonistą, ale jego kariera zawodowa nie ograniczała się tylko do nauczania. W latach 2001-2009 był pierwszym prezesem Centrum Sportowo-Rehabilitacyjnego „Słowianka”, któremu oddał się bez reszty. Ponadto wcześniej prowadził wiele firm handlowych. Działał również społecznie na wielu płaszczyznach, chętnie angażował się w pomoc innym. Od kilku lat był przewodniczącym Stowarzyszenia „Pokolenia” zastępując, wcześniej pełniącego tę funkcję, Romana Bukartyka, byłego wieloletniego radnego, również wspaniałego człowieka, którego także niestety nie ma już wśród nas. Kto znał Jurka i wsłuchiwał się w jego wypowiedzi na pewno wie, że był osobą o poglądach lewicowych, ale niezwykle tolerancyjną, która potrafiła wsłuchiwać się w głosy innych i to była jedna z wielu jego zalet. Prowadziliśmy wiele rozmów na różne tematy – osobiste, polityczne, miejskie, czy ogólnokrajowe. Był przykładowo zdania, że dzielenie Polaków do niczego dobrego nie doprowadzi oraz, że powinniśmy robić wszystko, żeby wzmacniać Unię Europejską, a nie ją osłabiać. Lubiłem z nim rozmawiać, bo był człowiekiem bardzo mądrym. Odszedł zdecydowanie za szybko.

RB

 

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x