więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Józefa, Lubomira, Ramony , 1 maja 2025

Gonta: Najlepiej pomaga wyjście w teren

2021-04-24, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Marii Gonty, krajoznawcy i propagatorki turystyki

medium_news_header_30230.jpg
Fot. Hanna Kaup

- Zaraza nam w najlepsze szaleje, a ty i twój mąż cały czas gdzieś jeździcie. Jak to się robi?

- Zwyczajnie. Wsiada się do samochodu i już się jest w terenie. A serio, kontakt z naturą jest w takich okolicznościach najlepszy. Przeszłam ciężko covid. I jak byłam chora, to mój mąż już planował, gdzie pojedziemy. Pierwsze wyjścia były strasznie ciężkie, bo zwyczajnie nie miałam siły. Bogdan, mój mąż niemal mnie na plecach niósł, ale z wolna zaczęłam wracać do siebie. To się po prostu sprawdza. Jak w ubiegłym roku pandemia jakby lekko odpuściła, to objechaliśmy całą południową i wschodnią Polskę. Oczywiście cały czas pamiętaliśmy o zasadzie DDM.

- Co to jest za zasada?

- Dystans, dezynfekcja, maseczka. To jest podstawa. Trzeba trzymać dystans, choć w miejscach, w których my bywamy ludzi raczej nie ma, ale zawsze o tym pamiętamy. Dezynfekcja – zawsze mam przy sobie płyn do dezynfekcji, bo o tym należy pamiętać też, no i maseczki. Inna rzecz, że jak pojechaliśmy na południe i wschód, to nie korzystaliśmy z hoteli, bo mamy samochód przystosowany do nocowania. Zakupy – tylko konieczne. I to jest też pomysł na spędzanie czasu.

- A co, jeśli ktoś nie ma jak wyjechać z miasta?

- Zawsze może poszukać przyrody w okolicy. Przecież w Gorzowie mamy sporo parków. W mieście płynie rzeczka Srebrna i tam spacer to przyjemność niezwykła. Poza tym zostają tereny na Zakanalu, gdzie są łąki, konie, zioła, kwiatki. Niedaleko, bo w zasięgu autobusów podmiejskich jest naprawdę sporo ciekawych terenów, po których można spacerować, wędrować. My mamy niedaleko takie miejsce, gdzie Bogdan wędkuje, a ja odkryłam pole fiołków. No i pierwszy raz w życiu zrobiłam konfitury fiołkowe. Zresztą zaczęłam się też interesować ziołami. Najpierw je fotografuję, potem w domu o nich czytam. Właśnie w taki sposób można chyba przeżyć ten czas.

Renata Ochwat

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x