2021-05-22, Trzy pytania do...
Trzy pytania do Iwony Bartnickiej, kierownik działu kultury filmowej Miejskiego Ośrodka Sztuki i prezes Dyskusyjnego Klubu Filmowego
- Kina mogą zacząć już prowadzić działalność z publicznością. Kiedy Kino 60 krzeseł zaprosi widzów?
- Dosłownie niedługo powitamy naszych widzów w sali kinowej – zmodernizowanej dzięki środkom z Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, Urzędu Miasta oraz własnym. Mam nadzieję, że po tak długiej przerwie nasi odbiory zauważą, iż ekran jest na środku, przeniesione i wymienione zostały drzwi ewakuacyjne. Oczywiście ufam, że ta zmiana będzie takim miłym dodatkiem do repertuaru, który powraca na nasz ekran oraz do przeżywania filmowych emocji w ciemnej sali kinowej wraz z innymi ludźmi. My bardzo tęskniliśmy za kinem i za naszymi widzami.
- Jakie są najbliższe plany DKF oraz kina?
- Przede wszystkim powrót do kinowej normalności – na ile jest to możliwe w obecnej sytuacji. Pamiętajmy, że obostrzenia nadal obowiązują, a rząd na razie uwzględnił okres działania kin (poza plenerowymi) od 21 maja do 5 czerwca. Na pewno wrócą filmy, których seanse zostały wstrzymane przez zamknięcie, pojawią się również te, które nie zdążyły wejść na ekrany. Tych tytułów trochę się nazbierało, ale znowu sytuacja jednoczesnego otwarcia kina w Polsce rodzi problemy natury logistycznej. Po poprzednim lockdownie dystrybutorzy przyszli jednak z pomocą, więc mam nadzieję, że i tym razem uda się zrealizować plan. Mam kilka nagranych rozmów z twórcami, które przy okazji seansów będziemy wyświetlać. Zawsze to miłe i ciekawe rozszerzenie filmowego doświadczenia. Nie zrezygnujemy z działań online – nasza wirtualna sala MOJEeKINO.PL nadal będzie dostępna, będą też różne wydarzenia dostępne w internecie. Wiem, że nie wszyscy od razu wrócą do kin, a i pamiętajmy, że część odbiorców, w tym np. osoby niepełnosprawne, może chętniej wybierze formy online, więc jesteśmy gotowi na obie formy działalności.
- Zwykle w wakacje kino robiło sobie przerwę. Czy w tym roku też tak będzie?
- Od kilku lat, krok po kroku, skracam okres, kiedy kino jest nieczynne. W 2020 graliśmy przez niemal cały lipiec, szybciej też wróciliśmy z seansami. W tym roku też tak będzie. Latem nie zabraknie również Kina po zmroku, które organizujemy wraz z Miejskim Centrum Kultury. Widzowie będą mogli cieszyć się seansami na świeżym powietrzu, jeśli tylko pogoda i sytuacja na to pozwoli. Jak wspomniałam, MOJEeKINO.PL cały czas działa, więc filmów na pewno nie zabraknie. Pytanie, czy nam – odbiorcom – starczy czasu, i warto dodać środków, by nadrobić zaległości, jeśli chodzi o korzystanie z kultury, przede wszystkim w ten bezpośredni sposób. Za to chyba powinniśmy trzymać kciuki. I za zdrowy – dosłownie i metaforycznie – powrót do normalności.
Roch
Trzy pytania do Pauliny Nowickiej z Działu Marketingu w INNEKO Gorzów