2021-06-28, Trzy pytania do...
Trzy pytania do Hanny Żytkowskiej, prezes Klubu Turystyki Pieszej Nasza Chata
- Nasza Chata wróciła znów na szlak. Jaki to był rok dla klubu?
- Bardzo ciężki, bardzo nierówny. Musieliśmy zawieszać wycieczki, bo takie były ograniczenia. Bardzo nam ich brakowało, ale wyszliśmy z tego nawet nie tak mocno poobijani, jak się obawiałam. Ale praktycznie nie było ponad połowy wycieczek, co jest ewenementem w dziejach klubu, bo nie mamy w zwyczaju odwoływać wycieczek.
- A jak już było można oficjalnie wrócić, to turyści się pojawili?
- Bardzo chętnie. Ku mojemu ogromnemu zaskoczeniu, jak tylko można było ruszyć na szlak, to ruszyliśmy. I co ciekawe, sporo pojawiło się nowych, zainteresowanych turystyką osób. Tak było do wakacji. Teraz nie zawieszamy działania, ale zwykle właśnie w tym czas jest mniejsze zainteresowanie. Powód jest prosty – wakacje, własne plany wyjazdowe, urlopy.
- Czy klub cały czas zaprasza nowych członków?
- Nieustająco. Zapraszamy turystów w różnym wieku. Nasze wycieczki dostosowane są do umiejętności każdego. Wystarczy tylko chcieć. Szukać nas można w Klubie U Szefa. O wycieczkach informujemy na różnych stronach internetowych. Zapraszamy wszystkich chętnych.
RB
Trzy pytania do Pauliny Nowickiej z Działu Marketingu w INNEKO Gorzów
Przetarg na aplikację Karty Mieszkańca już w maju
Sajkowski: Nasi uczniowie mają ogromne możliwości
Kłak: Nikomu nie udało się zdobyć jednocześnie trzech nagród
Dzwonkowska: Komisja ma niezwykle twardy orzech do zgryzienia
Nowacki: Ludzie nie wiedzą, jaki jest stan techniczny
Korsak: Zatrzymaj się, a nie od razu góry przenoś
Towalski: Zaufanie buduje się ambitną walką i zwycięstwami
Dusińska: Termin ogłoszenia naszej akcji nie jest przypadkowy
Maćkowiak: Wtedy ten nadzór nie był przejrzysty
