więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Bernarda, Biruty, Erwina , 16 kwietnia 2024

Zych: Muzyka jest jak zwierciadło, w którym można się przejrzeć

2021-08-04, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Cezarego Zycha, prezesa Fundacji Muzyki Dawnej Canor i dyrektora festiwalu Muzyka w Raju w Paradyżu

Fot. Dzięki uprzejmości pana Krzysztofa Króla, fotoreportera „Gościa Niedzielnego”
Fot. Dzięki uprzejmości pana Krzysztofa Króla, fotoreportera „Gościa Niedzielnego”

- Panie dyrektorze, festiwal Muzyka w Raju zagości w Gorzowie. Co to jest za festiwal?

- Festiwal Muzyka w Raju jest festiwalem bardzo typowym i bardzo nietypowym jednocześnie. Bardzo typowym, ponieważ wiele wydarzeń z dziedziny muzyki dawnej w ciągu ostatnich 50 lat odbywało się właśnie w okresie letnim. To był taki czas szczególnego rozwoju muzyki dawnej, która trafiała w przestrzenie, w których kiedyś królowała – pałace, kościoły i tak dalej. One były w okresie letnim łatwiej dostępne dla muzyków, ale  dla słuchaczy. Natomiast to, co jest nietypowe, to są źródła muzyki dawnej. Festiwal Muzyka w Raju pojawił się właściwie znikąd na Ziemi Lubuskiej. Nic takiego wcześniej tu się nie działo. I tylko pewien zbieg okoliczności, fakt, że ludzie, którzy się tym zajmują, pochodzą z Ziemi Lubuskiej, znają różne jej zakamarki i skarby spowodowało, że pojawił się pomysł, aby stworzyć taki festiwal właśnie w Paradyżu – Raju. Jednocześnie dość szybko festiwal stał się instytucją. Od pierwszej edycji okazał się, że to był strzał w dziesiątkę. Była potrzeba właśnie czegoś takiego. I od tego momentu zaczął się rozwijać, pączkować, tworząc różne inne, dodatkowe przedsięwzięcia. I to też jest nietypowe, że festiwal bardzo szybko zamienił się w markę, duże przedsięwzięcie, które nie ogranicza się wyłącznie do kilkudziesięciu koncertów w lecie, ale rozgrywa się na przestrzeni całego roku.

- Jak to się stało, że Festiwal Muzyki Dawnej kolejny raz  zagości w Gorzowie?

- Ja bym odwrócił nieco pytanie – jak to się stało, że tak długo nie gościł w Gorzowie. Sam się zastanawiam, dlaczego tak długo nas tu nie było. Odpowiedź jest na to dość prosta. My od wielu lat biliśmy się z myślami, czy Muzyka w Raju powinna być festiwalem, który ogranicza się do jednego miejsca, czy też powinien być festiwalem regionalnym. Tak, jak odkryliśmy dla muzyki Paradyż, w podobny sposób możemy odkrywać dla muzyki inne przestrzenie. W małych miejscowościach, w średniej wielkości miejscowościach, ale również instytucje, w których muzyka dawna nie ma uprzywilejowanego miejsca. Takim miejscem jest niewątpliwie Filharmonia Gorzowska, która ma świetną infrastrukturę, ma ciekawe wnętrza, ale dla której muzyka dawna jest ciągle czymś, co ciągle nie funkcjonuje w jej obrębie na taką skalę, na jaką mogłaby funkcjonować. Ze względu na dużą przychylność Filharmonii, która chce rozwijać ten nurt muzyki wcześniejszej, udało się nawiązać współpracę , która po roku przerwy koncertowej, bo inne działania były, będzie w tym roku kontynuowana. I mamy ciągle nadzieję, że jest to wstęp do tego, co się może wydarzyć w przyszłości i ta współpraca może się dalej intensywnie rozwijać. Podobnie jest ze współpracą w władzami miasta Gorzowa.

- Dlaczego warto przyjść na koncerty muzyki dawnej?

- Z tego samego powodu, z jakiego chodzi się na każdy inny koncert jakiejkolwiek innej muzyki, jakiejkolwiek innej stylistyki. Muzyka jest pewną formą kultury niewerbalnej, w której możemy się wszyscy przeglądać. Każda muzyka, wszystko, co nam się podoba lub nie podoba, nas definiuje. My się sami definiujemy w stosunku do czegoś, czego słuchamy, czytamy czy oglądamy i dlatego warto jest spróbować posłuchać każdej muzyki, każdego stylu muzycznego i sprawdzić, czy przypadkiem to nie jest to, co z nami współgra, z czym czujemy się najlepiej. Każdy, kto słucha muzyki dawnej, każdy meloman, który lubi muzykę dawną, pewnie udzieliłby innej odpowiedzi, dlaczego słucha muzyki dawnej – Bacha, Haendla czy jeszcze wcześniejszej. Każdy z nich coś innego odkrył. Ale to jest wystarczający powód, aby przychodzić na koncerty muzyki dawnej.

Renata Ochwat

PS. Muzyka w Raju w Filharmonii Gorzowskiej – piątek, 6 sierpnia, 19.00, piątek 13 sierpnia, 19.00, sobota, 14 sierpnia, 19.00, niedziela 15 sierpnia, 19.00.

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x