2021-09-03, Trzy pytania do...
Trzy pytania do Haliny Kunickiej, byłej mistrzyni świata w kulturystyce, obecnie właścicielki Centrum Sportowego BodyFitness w Gorzowie
- Jak radzi sobie branża fitness po wielomiesięcznym lockdownie?
- Podobnie jak w ubiegłym roku po pierwszym lockdownie także teraz rząd naszą branżę odmroził dopiero w czerwcu. Dla nas otwarcie w sezonie letnim można porównać do strzału w kolano. Wiadomo, że w tym terminie nie ma wielu klientów, zdecydowana większość osób korzysta z uroków lata i aktywnie wypoczywa na łonie natury. Do tego dochodzą wyjazdy urlopowe. Do klubów wracają nieliczni, około 30 procent, dlatego nie wszystkie siłownie od razu się otworzyły. Wolały przeczekać okres wakacyjny i ruszą zapewne w najbliższych tygodniach. Wszyscy mamy nadzieję, że zainteresowanie wśród klientów powróci, gdyż nie możemy pozwolić sobie na dalsze przestoje.
- Lekarze i politycy nie ukrywają, że czeka nas czwarta fala. Czy nie obawia się pani, że wraz z jej przybyciem kluby fitness, ale i inne miejsca rekreacji zostaną ponownie zamknięte na cztery spusty?
- Nie wyobrażam sobie kolejnego lockdownu, dlatego że w takim przypadku będziemy mówić już o świadomym działaniu celem zniszczenia naszej branży. Pamiętajmy, że akurat w takich miejscach, gdzie ludzie ćwiczą nad swoim ciałem, kondycją, wytrzymałością dużo szybciej i skuteczniej nabiera się odporności i organizmy są zdrowsze. Mam obawy, że każdy kolejny lockdown będzie oznaczał upadek kolejnych klubów. W tej chwili trudno powiedzieć, ile już definitywnie zrezygnowało z dalszego prowadzenia działalności, gdyż – jak wspomniałam – nie wszystkie jeszcze się otworzyły.
- W wielu krajach europejskich coraz otwarciej mówi się o zwolnieniu z wszelkich obostrzeń osoby zaszczepione. Pani zdaniem w Polsce również może dojść do takiej sytuacji?
- Nie wiem, w jakim kierunku pójdą decyzje rządu. Z tego co słyszałam, ale to wciąż nic pewnego, osoby zaszczepione będą mogły powrócić do normalnego życia i dzięki temu będą mogły swobodnie korzystać również z takich miejsc jak kluby fitness, baseny czy restauracje. Nie chciałabym tego oceniać, ponieważ nie jest to moją rolą. Niemniej powiem wprost, że ewentualne kolejne zamknięcie nas i podobnych branż byłoby mocno niesprawiedliwe w sytuacji, kiedy szczepienia są prowadzone na skalę masową. Każdy ma teraz łatwy dostęp do szczepionek, słyszałam, że wiele osób poszło zaszczepić się tylko dlatego, żeby teraz normalnie funkcjonować. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie w dobrą stronę, a decyzje rządowe będą rozważne i nie doprowadzą do kolejnych bankructw.
RB
Trzy pytania do Pauliny Nowickiej z Działu Marketingu w INNEKO Gorzów