więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Marka, Wiktoryny, Zenona , 29 marca 2024

Barczyk: To bardzo prywatne, osobiste zdjęcia

2021-11-15, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Bartka Barczyka, fotografa, którego wystawę można oglądać w Filharmonii Gorzowskiej

Fot. Archiwum prywatne Bartka Barczyka
Fot. Archiwum prywatne Bartka Barczyka

- Jak zostaje się fotografem wielkich twórców i wykonawców muzyki klasycznej?

- Stało się to wiele lat temu, kiedyś na zaproszenie Narodowej Orkiestry Polskiego Radia w Katowicach wziąłem udział w ich wyjeździe. Mogłem obserwować muzyków z bliska, patrzeć na ich pracę, fotografować w każdym momencie. Zdałem sobie sprawę, że to jest właśnie to, co chcę teraz robić. Pracowałem wcześniej jako fotoreporter w Gazecie Wyborczej i kompletnie przestawało mnie kręcić robienie innych zdjęć.

- Jak to się stało, że udało się panu zrobić bardzo prywatne fotografie Wojciecha Kilara, Krzysztofa Pendereckiego czy Krystiana Zimermana?

- Żeby fotografować takich wybitnych Polaków jak Krystian Zimerman, Krzysztof Penderecki czy Wojciech Kilar na pewno trzeba mieć dużo szczęścia. Ale samo szczęście to za mało. Trzeba mieć też, powiem nieskromnie, sporo talentu, żeby we właściwy i godny sposób przedstawić tych ludzi na fotografiach. Ale to też za mało. Oprócz tego potrzeba jeszcze mieć dużo spokoju i umieć ten spokój przełożyć na relację z tymi ludźmi, tak aby oni czuli się bezpiecznie, żeby zaufali fotografowi, wówczas efekty są murowane. Należy także pamiętać i o tym, że to są wybitni artyści, ale tez i ludzie, którzy chcą być traktowani godnie. Bardzo często o tych najwybitniejszych powstają różne legendy, ludzie zakładają im maski. Dlatego też trzeba pamiętać, aby nie oceniać, ale spotkać daną osobę, nawiązać z nią jakąś wieź, jakiś kontakt. Jeśli ktoś jest sobą, jest otwarty, daje z siebie dobrą energię, wówczas wszystko idzie dobrze. Pamiętam taką zabawną sytuację z Krystianem Zimermanem podczas próby w Filharmonii Narodowej. Towarzyszył mu wybitny polski dyrygent Jacek Kaspszyk. Zaczęli już wszyscy grać, także Krystian Zimerman. I nagle się zatrzymał, przewał grę i zaczął mnie wołać. Przyznam, że wywołał konsternację wszystkich, także i moją. Krsytian objął mnie, nachylił się do mnie i powiedział, że chciałby, abym go sfotografował w sposób pogodny. Oczywiście obiecałem, że zrobię co w mojej mocy, ale sam artysta współpracował ze mną. Uśmiechał się do obiektywu. Było to ogromne przeżycie.

- Jakie zdjęcia można obejrzeć w Gorzowie?

- Wybitnych przedstawicieli muzyki współczesnej, takich jak Krzysztof Penderecki, Anne-Sophie Mutter, Philip Glass, wspominany Krystian Zimerman. Ale nie są to zdjęcia wykonane w oficjalnych sytuacjach, takich jak koncert, tylko w zupełnie innych przestrzeniach, bardziej prywatnych, osobistych. Często te zdjęcia pokazują ich w zupełnie nowych odsłonach, w sytuacjach, które są czasem zabawne, czasem bardzo emocjonalne, czasem wprawiające w zadumę. Zaprezentowałem też ludzi, których kariera dopiero się zaczyna, jak Adam Kośmieja, wybitny polski pianista młodego pokolenia, który nagrał niedawno wybitną płytę. Jest zdjęcie Dobrawy Czocher, która właśnie podpisał kontrakt z wytwórnią Deutsche Grammophon. Chciałem pokazać, że świat muzyki klasycznej ma się dobrze w Polsce, że oprócz tych najwybitniejszych przedstawicieli muzyki, także nasi młodzi artyści robią kariery. Wspomnę choćby Martę Gardolińską, która została właśnie dyrektorem Opery Narodowej w Nancy we Francji, jednej z najważniejszych teatrów operowych francuskich. Na wystawie znalazł się cykl fotografii, które zrealizowałem dla Polskiego Wydawnictwa Muzycznego, gdzie sfotografowałem tylko najwybitniejszych polskich twórców, jak Zygmunt Krauze, Juliusz Łuciuk, Aleksander Lasoń czy Romuald Twardowski. I to są też bardzo osobiste fotografie. I to też są zdjęcia w prywatnych przestrzeniach, do których melomani nie mają raczej dostępu,.

Renata Ochwat

Fot. Archiwum prywatne Bartka Barczyka

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x