Manikowski: Zdecydowana większość społeczników to oddani ludzie

2022-01-31, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Tomasza Manikowskiego, radnego z klubu Gorzów Plus

Tomasz Manikowski Fot. Robert Borowy

- Kim jest społecznik?

- Jest to przede wszystkim osoba, która chce pomagać drugiej osobie. I to społecznie, bezinteresownie. Żeby być społecznikiem trzeba być człowiekiem o dużej wrażliwości i wysokiej odwadze, żeby umieć zmierzyć się z problemami, jakie dotykają osób, którym się pomaga. Nierzadko społecznicy mają własne problemy, a jednak potrafią skupić na działalności wolontariackiej dla innych. Wynika to z tego, że społecznicy są bardzo wyczuleni na potrzeby czy nawet krzywdę innych. Nie jest to łatwe, bo nie zawsze osoba potrzebująca potrafi otworzyć się na taką pomoc. Społecznik musi najpierw zdiagnozować, ustalić potrzeby i wtedy dotrzeć. W tym przypadku mówimy o dużej odpowiedzialności

- Dlaczego społecznikom chce się pomagać?

- Społecznicy to jak każda grupa. Jedni chcą zostać strażakami, inni policjantami, a jeszcze inni znajdują w sobie żyłkę społecznika, osoby pomagającej innym. Wielu z nich spełnia się poprzez takie pomaganie, dobrze się wtedy czuje. To jest ta wrażliwość na potrzeby innych, czują się takimi samarytanami.

- Czy społecznicy są doceniani, zauważani?

- Czasami przy okazji dużych wydarzeń, sukcesów pojawiają się formy docenienie tego co robią, ale na co dzień raczej ich praca nie jest zauważana. Dlatego bywają sytuacje, że społecznicy rezygnują, nie mając siły walczyć z wiatrakami. Im nie chodzi o splendor, chodzi o takie stworzenie warunków, żeby ta ich mrówcza praca miała wartość w postaci osiągnięcia konkretnego wyniku prowadzonych działań. Potrzeba im zrozumienia i wnikliwej oceny ich pracy. To ważne, bo w tej pracy nie zawsze można osiągnąć sukces pomimo ogromnych starań. I kiedy nie ma tego satysfakcjonującego rezultatu następuje krytyka, a to nie sprzyja dalszej pracy. Mówimy naprawdę o bardzo ciężkim polu działania, zdarzają się również sytuacje, że ktoś pomylił się z powołaniem i nie powinien zajmować się taką pracą, ale zdecydowana większość społeczników to bardzo oddani ludzie.