więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Bogny, Walerii, Witalisa , 28 kwietnia 2024

Krajewska: To było całkowite zaskoczenie

2022-02-02, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Justyny Krajewskiej, trenerki kompetencji i biznesu

medium_news_header_32709.jpg
Fot. Z archiwum J. Krajewskiej

- Przez dziesięć lat mieszkała pani w Anglii. Dlaczego zdecydowała się pani powrócić do Gorzowa?

- Ponieważ jest to moje ukochane miasto, stąd pochodzę. Zawsze czułam się gorzowianką. Tęsknota była ogromna. Tutaj wiem, że jestem u siebie. Cieszę się bardzo z powrotu. To była najlepsza decyzja, jaką podjęłam. Mój syn ma znowu dziadków, rodzinę, a ja swoich starych przyjaciół z czasów szkolnych.

- Czym jest prowadzona przez panią Akademia Zmian?

- Przede wszystkim moją pasją, pracą z niesamowitymi ludźmi. A bardziej przyziemnie jest zbiorem narzędzi, które służą człowiekowi w jego drodze rozwoju wewnętrznego, zawodowego i/lub biznesowego. Trafiają do mnie osoby zdeterminowane, pragnące realnych życiowych zmian. Świadczę różne usługi coachingowe, mentoringowe, prowadzę warsztaty rozwojowe, grupy wsparcia i szkolenia, głównie z kompetencji interpersonalnych. Aktualnie pracuje nad moim kolejnym „dzieckiem” –  platformą ze szkoleniami skierowanymi do liderów XXI wieku, czyli do osób, które chcą budować swoje firmy w oparciu o zdrowe zasady, szczere relacje, szacunek, aktywne słuchanie i otwartość.

- Niedawno otrzymała pani nagrodę Nawigator Biznesu w kategorii Mała Firma Roku. Czym dla pani jest to wyróżnienie?

- To było całkowite zaskoczenie, bo nie miałam nawet pojęcia, że w ogóle coś takiego istnieje. Nie ukrywam jednak, że to wyróżnienie zdecydowanie jest dla mnie pewnym docenieniem mojej pracy i wysiłku, a także dało mi dodatkową energię. Stanowi również pewne działanie PR-owe. Działam w całej Polsce i kilku krajach europejskich. Moje nazwisko jest też znane w Stanach Zjednoczonych, tam głównie mieszkają moi mentorzy, mogłam więc pochwalić się światu moim domem – Gorzowem. Znalazłam się wśród wielu naprawdę fajnych ludzi, którzy robią ciekawe rzeczy na mapie regionu. Cieszę się, że mogłam pokazać swoją działalność i to co jest moją pasją.

Dorota Waldmann

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x