2022-02-23, Trzy pytania do...
Trzy pytania do Emilii Mioduszewskiej, bibliotekarki pracującej w Informatorium Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gorzowie
- O co pytają was czytelnicy?
- Przede wszystkim, jak się zapisać, ile mogą książek wypożyczyć. Gdzie są poszczególne wypożyczalnie. Chcą wiedzieć, czy dana książka znajduje się u nas w bibliotece, bo też mamy takie pytania. Pytają bardzo często o LEGIMI – system wypożyczania darmowego książek przez Internet. Ale są także zainteresowani ofertą spotkań, warsztatów, jakie my oferujemy. No i są pytania o region, o Gorzów, o miasto. Mamy tu bardzo szeroki wachlarz pytań o bardzo różnej tematyce.
- Ale przecież pani zajmuje się nie tylko informacją bibliotekoznawczą. Zajmuje się pani też tą najpiękniejszą palmą w bibliotece. Na czym to polega?
- Przede wszystkim trzeba zauważyć, że tę palmę mamy od naszej Czytelniczki. Dostaliśmy ją w darze. Musieliśmy ją troszkę animować. Jak każdy kwiat, zmianę miejsca musiała odchorować. Na początku trzeba było ją przesadzić do większej doniczki, przyciąć liście, które zaczęły żółknąć, ale jak widać odbiła i zachwyca. Dbamy o nią, podlewamy, oczywiście zimą jak najrzadziej, latem znacznie częściej. Dlatego też jak przychodzą do nas czytelnicy, to pytają, czy ona jest żywa. Pytają, jak ją tu upchaliśmy? Jak do nas trafiła, to była niższa i związana. Ale chyba jest jej tu dobrze, bo zachwyca czytelników.
- Skąd bibliotekarz zna się tak dobrze na kwiatach?
- Z zamiłowania. Sama w domu mam bardzo dużo kwiatów. Mój mąż nawet zaczął żartować, że jak jeszcze coś przyniosę, to mnie nie wpuści do domu. Pasję do kwiatów zaszczepiła mi mama. Zawsze było u nas dużo kwiatów. Po prostu pasja.
Renata Ochwat
Trzy pytania do Pauliny Nowickiej z Działu Marketingu w INNEKO Gorzów