2022-04-23, Trzy pytania do...
Trzy pytania do Sławomira Szenwalda, dyrektora Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Zbigniewa Herberta w Gorzowie
- Biblioteka właśnie organizuje warsztaty z kaligrafii. Skąd ten pomysł?
- Kaligrafia, piękne pisanie jest nierozłącznie związana z książką. Przecież kiedyś książki były pisane ręcznie. Mieliśmy już wystawy poświęcone starodrukom, będziemy organizować kolejną wystawę oraz wykłady na ten temat. A po drugie – kaligrafia to trochę moja słabość. Ja bowiem należę do ludzi, którzy piszą niepięknie ręcznie, stąd potrzeba nauki pisania pięknie, tak, jak niegdyś mnisi pisali, nauka antykwy, bo tak się ta czcionka nazywa. I muszę przyznać, że chętnych na warsztaty kaligrafii było bardzo wielu, bo wolnych miejsc już nie ma, co mnie zresztą niezmiernie cieszy.
- Za niedługą chwilę kolejny Tydzień Bibliotek. W tym roku będzie dużo wydarzeń?
- Tydzień bibliotek odbędzie się w maju i ma ogólne hasło „Biblioteka – świat w jednym miejscu”. A program staraliśmy się przygotować bardzo różny. Będzie między innymi spotkanie z Anną Kamińską, biografką Wandy Rutkiewicz, najsłynniejszej polskiej himalaistki, to na początek, a zakończy go spotkanie ze znanym dziennikarzem Bogdanem Rymanowskim. Ważne jest to, że różne zajęcia będą się odbywały także we wszystkich filiach – tam mnóstwo zajęć dla dzieci. W budynku głównym natomiast spotkania autorskie i inne wydarzenia. Ważną informacją jest to, że informacje o tygodniu będą też po ukraińsku i część zajęć będzie w tym języku. I także część wydarzeń będzie w tym języku.
- Do wakacji zostało, co prawda, jeszcze sporo czasu. Ale czy książnica już się do lata przygotowuje?
- Oczywiście, już się do tego przygotowujemy, program powstaje. Biblioteka tradycyjnie zaprosi na działania wakacyjne dzieci. Mało tego, już się przygotowujemy do czerwcowego boomu na książki. Bo jak pokazują statystyki, właśnie w czerwcu biblioteki przeżywają oblężenie czytelnicze. Gorzowianie po prostu zabierają ze sobą książki na wakacje. Mamy też oblężenie na kody Legimi, które pozwalają, że książki czytać można na plaży, w schronisku czy gdziekolwiek.
Renata Ochwat
Trzy pytania do Pauliny Nowickiej z Działu Marketingu w INNEKO Gorzów