2022-10-24, Trzy pytania do...
Trzy pytania do dr Ewy Pawlak, dyrektor Muzeum Lubuskiego im. Jana Dekerta
- Muzeum było miejscem startu i końca gry terenowej związanej z powstaniem wielkopolskim. Co to była za impreza?
- Jak sama nazwa mówi, gra śladami powstania wielkopolskiego. My, Muzeum, byliśmy partnerem. Głównym organizatorem było Stowarzyszenie Pamięci Powstania Wielkopolskiego z jego prezesem Michałem Klisińskim na czele. Gra się u nas rozpoczynała i u nas kończyła. Zresztą Muzeum włączyło się do tej inicjatywy już po raz drugi. I już mogę powiedzieć, że jeśli stowarzyszenie będzie chciało nadal robić podobne rzeczy, będzie miało na ten cel pieniądze, to Muzeum bardzo chętnie będzie w tym partycypować. Bo jak widać było, gra cieszyła się niezłym zainteresowaniem.
- Za chwilę Muzeum zaprosi gorzowian na wystawę. Jaką?
- Już 8 grudnia, czyli za niezbyt długo, zaprosimy do Spichlerza na bardzo oczekiwaną przez gorzowian wystawę. Będzie to wystawa prezentująca odkrycia archeologiczne na terenie miasta, odkrycia od początków XXI wieku, a przecież weszliśmy już w trzecią dekadę tego stulecia. W Spichlerzu pokażemy około 500 różnych zabytków pochodzących z nadzorów archeologicznych prowadzonych przy okazji różnych inwestycji w mieście przez pracowników Muzeum. Pokażemy zabytki ze złota, jak biżuteria, ale będą też znaleziska częstsze - ceramika, monety, elementy ubiorów czy sprzęty z dawnych epok. Nie obędzie się także bez prezentacji tego, co musiało zostać w ziemi, jak choćby Brama Santocka czy Brama Młyńska. I aby dać możliwość obejrzenia tej wystawy dość szerokiej widowni, będzie ona czynna do wiosny. Ale wcześniej, czyli 11 Listopada będzie można przyjśc do nas, Muzeum będzie otwarte, choćby po to, aby poczuć atmosferę niepodległości, listopadowego święta.
- A czy wystawie będzie towarzyszyć wydawnictwo?
- Jako takiej książki nie będzie. Będzie niewielki katalog prezentujący tę wystawę. Jednak archeologowie w inny sposób chcą prezentować te znaleziska. Mam na myśli artykuły do różnych pism naukowych czy innych wydawnictw kwalifikowanych.
Renata Ochwat
Trzy pytania do Wiesława Ciepieli, rzecznika prasowego Urzędu Miasta