Szymotowicz: Być może w tym gronie odkryjemy perełki

2023-05-24, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Pauliny Szymotowicz, radnej Koalicji Obywatelskiej

Paulina Szymotowicz Fot. Redakcja EG

- Mieszkańcy są przerażeni stałym wzrostem opłat, w tym głównie za ciepło. Co robić w obecnej sytuacji?

- Problem najbardziej dotyczy oczywiście mieszkańców, których budżety domowe są coraz uboższe. Podobnie zaczyna być z budżetem miasta, ponieważ trzeba szukać dodatkowych środków na opłacenie ciepła w przedszkolach, szkołach i innych placówkach będących na naszym wspólnym utrzymaniu. Niestety, jedynym tak naprawdę dostawcą ciepła w mieście jest Elektrociepłownia, która zachowuje się jak monopolista. To nie wszystko, bo samorządy straciły duże fundusze w ramach środków z podatku PIT, rząd tego nie wyrównał i dlatego musimy szukać dodatkowych źródeł finansowania. Inaczej będziemy mieli od nowego sezonu kryzys energetyczny. Obawiam się, że wielu mieszkańców może nie być niedługo stać na zakup ciepła. Na pewno będziemy zachęcać prezydenta i współpracować z nim w zakresie znalezienia jakichś form pomocy dla najuboższych. Ponadto mam nadzieję, że ceny zaczną wreszcie spadać, w tym również za ciepło. Przecież mówimy o kilkunastoprocentowej inflacji, a ceny za ciepło poszły w okolicach 200 procent na przestrzeni niewiele ponad roku. Z drugiej strony każdy z nas wie, że jak coś pójdzie do góry, to potem niechętnie jest obniżane, gdyż sprzedawca szybko przyzwyczaja się do nowej ceny.

- Ostatnio ruszyły kolejne miejskie inwestycje, w tym remont Kosynierów Gdyńskich. Nie obawia się pani, że za kilka miesięcy pojawią się roszczenia ze strony wykonawców?

- Niczego nie można wykluczyć. Owszem, najlepiej byłoby wybierać najbardziej racjonalne oferty, ale faktem jest, że inwestor publiczny tak naprawdę musi wybrać z grupy najtańszych wykonawców. Koszty robót budowlanych idą zaś stale w górę, od lipca czeka nas kolejna podwyżka wynagrodzenia minimalnego, co będzie miało zapewne przełożenie na wzrost dalszych kosztów również w sferze budowlanej. Mam nadzieję, że w przypadku inwestycji, gdzie mamy zewnętrzne dofinansowanie w razie pojawienia się dodatkowych kosztów część z nich pokryje rząd.

- Podoba się pani program kulturalny zaprezentowany przez prezydenta na letnie miesiące i jak ocenia pani pomysł powrotu do imprez z okazji urodzin Miasta?

- Szczerze mówiąc nie wiem, czy dobrym pomysłem jest powrót do organizowania dodatkowych imprez w ramach obchodów urodzin Miasta. Odnoszę wrażenie, że jest to powiązane już z nadchodzącymi wyborami samorządowymi. Mieszkańcy zapewne będą z tego zadowoleni, ale ja bym pozostała przy ,,Dobry Wieczór Gorzów’’ i ,,Wartowni’’. Cykl imprez organizowanych w ramach tych wydarzeń świetnie się sprawdził w poprzednich latach. Mam natomiast jedną uwagę, ponieważ już odebrałam sygnały, iż w imprezach tych chcą występować lokalni artyści, lecz nie wszyscy otrzymują na to zgodę. Myślę, że warto znaleźć ,,okienko’’ i zaprosić takich wykonawców, żeby mogli pokazać się większej publiczności. Być może w tym gronie odkryjemy perełki.