Siciński: Firma mocno mnie wspiera w mojej pasji

2023-05-29, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Pawła Sicińskiego, gorzowskiego dartera

- Kiedy rozpoczęła się pana przygoda z dartem i jakie do tej pory ma pan osiągnięcia?

- Moja przygoda z dartem rozpoczęła się w 2016 roku. Od tamtego czasu gram w Gorzowskiej Lidze Darta. Dwa lata temu przygoda nabrała tempa, pojawiły się pierwsze wyjazdy na zawody ogólnopolskie. Największym moim sukcesem na razie jest drugie miejsce w Grand Prix Gorzowa Steel oraz piąte miejsce razem z moją drużyną w Seven Hills w Gorzowskiej Lidze Darta.

- Przygotowuje się pan do mistrzostw Gorzowa Steel Dart. Jak zachęciłby pan innych darterów do udziału?

- Będzie to doskonała okazja do sprawdzenia swoich umiejętności oraz wymiany doświadczeń z zawodnikami z różnych zakątków Polski. Razem z moimi przyjaciółmi ze Stowarzyszenia Steel Dart Gorzów ostro pracujemy nad tym, żeby było to prawdziwe darterskie święto. Dlatego zapraszamy wszystkich chętnych do gry lub kibicowania. Zawody odbędą się 17 czerwca w klubie Hula Kula.

- Gra w darta to zapewne nie jedyne pana zajęcie. Czym się zajmuje pan na co dzień?

- Obecnie dart jest moją największą pasją i wypełnia mi większość wolnego czasu. Natomiast na co dzień pracuję w znanej gorzowskiej firmie METALPLAST. Muszę tutaj podkreślić, że firma mocno mnie wspiera w mojej pasji, dlatego mogę się w pełni realizować.

Ryszard Waldun