2023-06-28, Trzy pytania do...
Trzy pytania do Anetty Rajewskiej, dyrektor Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia w Gorzowie
- Zakończył się rok szkolny. Jaki on był dla społeczności szkoły muzycznej?
- No jeszcze trudny. Po pandemii dzieci są jeszcze bardzo słabe psychicznie. Mamy coraz więcej dzieci, które oczekują pomocy, dlatego trzeba bardzo uważać na to, jak się postępuje. A jak wiadomo, szkoła muzyczna ma swoje wymagania. Są egzaminy, są przesłuchania. Trzeba być bardzo ostrożnym w tym wszystkim, aby nie zrobić jakiemuś dziecku krzywdy.
- Ruszyły wakacje, a potem kolejny rok szkolny Jak idą nabory do szkoły?
- Trwają. Mamy za sobą pierwsze nabory, a jeśli zostaną jakieś miejsca, to zawsze możemy w sierpniu uruchomić rekrutację uzupełniającą. Zobaczymy, czy będzie taka potrzeba. Na tę chwilę mamy już sporą grupę dzieci zakwalifikowanych do szkoły, ale proces przyjęcia twa. Aby wziąć udział w naborze, trzeba przede wszystkim wypełnić kwestionariusz. Można to oczywiście wykonać online, co jest wygodne. Do I stopnia dzieci przechodzą tak zwane badanie przydatności muzycznej, czyli badanie zdolności tak naprawdę, czyli śpiewają, klaszczą, powtarzają melodię, powtarzają rytmy. A do II stopnia to już jest normalny egzamin z instrumentu i przedmiotów ogólnomuzycznych.
- Zaczynasz drugą kadencję dyrektorską?
- No jeszcze nie. Do końca sierpnia trwa pierwsza, a druga rozpoczyna się rzeczywiście 1 września. Tak się złożyło, że jestem kilka dni po konkursie na dyrektora. Uzyskałam akceptację komisji konkursowej i będę dyrektorem na następną kadencję. Ale nie szykuje się żadna rewolucja w sposobie zarządzania. Nie jestem zwolenniczką rewolucyjnych zmian czy przewrotów. Wolę się oprzeć na kontynuacji, ale bez rutyny, tych projektów, które zaczęłam. A jest ich całkiem sporo. Rewolucji nie będzie. Na pewno.
Renata Ochwat
Trzy pytania do Wiesława Ciepieli, rzecznika prasowego Urzędu Miasta