Krajewska: Tyle i aż tyle możemy zrobić dla siebie

2023-07-10, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Justyny Krajewskiej, trenerki pracy nad inteligencją emocjonalną i kompetencjami miękkimi, wykładowcy akademickiego

Fot. Ze zbiorów J. Krajewskiej

- Czym jest projekt społeczny ,,Wybieram życie” i do kogo jest skierowany?

- Zawodowo zajmuję się szeroko rozumianą edukacją w obszarze rozwoju kompetencji miękkich i biznesowych - mindfulness oraz wellbeing. Jako trener, mentor, mindset coach i wykładowca akademicki prowadzę zajęcia z osobami indywidualnymi oraz z przedsiębiorcami w Polsce i na świecie. Z moich obserwacji zawodowych, ale i również osobistych wniosków, w 2022 roku zrodził się w mojej głowie, a może nawet bardziej w sercu, pomysł na warsztaty wspierająco-motywujące. Moje klientki to głównie kobiety, z nimi bardzo dobrze mi się pracuje, stąd start projektu był adresowany głównie do pań. Moja misja to budowanie odpornego psychicznie i pewnego siebie społeczeństwa, żyjącego w dobrostanie oraz w zgodzie ze sobą. Jest to nieocenione wsparcie przedpsychologiczne i przedmedyczne. Jak wiadomo pandemia i zmiany na świecie jasno wskazują na potrzebę wzmacniania siebie i swojej odporności psychicznej. Tyle i aż tyle możemy zrobić dla własnego dobrostanu.

- Jaka jest idea warsztatów realizowanych w projekcie?

- Projekt jest cyklem comiesięcznych, bezpłatnych spotkań, które to mają za zadanie pomóc w budowaniu pewności siebie, asertywności, pozbywaniu się sabotujących przekonań i schematów działania, ujarzmieniu krytyka wewnętrznego, lepszej komunikacji ze sobą oraz z innymi, ale także w poprawieniu sytuacji finansowej, czy relacyjnej, przeciwdziałaniu wypaleniu zawodowemu, wspieraniu w sytuacjach kryzysowych i w dążeniu do większej ilości poczucia szczęścia w pracy, w relacjach społecznych i w domu. Uczymy się przede wszystkim pokochać siebie, zaakceptować to jakie jesteśmy tu i teraz, co z kolei otwiera nas na lepsze stosunki osobisto-zawodowe, lepsze zarobki, wspiera życie w harmonii ze światem zewnętrznym, a jeśli się nie da uczy asertywnie wychodzić z toksycznych środowisk. Bez stresu, presji, czy musu bycia inną niż się jest.

- Gorzowianki chętnie uczestniczą w warsztatach?

Warsztaty cieszą się ogromną popularnością wśród gorzowianek, ale nie tylko. Często pojawiają się kobiety między innymi z okolic Witnicy, Dębna, Barlinka, a nawet ze Szczecina, czy Poznania. Wydarzenia są bardzo wspierane przez gorzowskie media oraz Miejskie Centrum Kultury w Gorzowie, które to udostępnia miejsce spotkań w Klubie Kultury MCK “Jedynka”. Za sprawą pani Marzeny Maćkały to moje miejsce mocy. Czuję się tam jak w domu, co tylko dodaje energii do organizowania kolejnych spotkań. Za nami już ponad 10 warsztatów w tym roku. Średnio na każdym jest 20 kobiet. Zależy mi na jakości i na intymności, gdyż często poruszane są delikatne tematy z życia uczestniczek. Jako wisienka na torcie przed przerwą letnią miałam zaszczyt poprowadzić warsztaty z projektu dla naszych wspaniałych Seniorów na zaproszenie Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Tematem było 10 kroków do szczęśliwego życia w zgodzie ze sobą. Kolejne warsztaty odbędą się po wakacjach, 23 września w „Jedynce”. A podczas wakacji wszyscy ładujemy baterie.

Dorota Waldmann