2023-11-22, Trzy pytania do...
Trzy pytania do Michała Kuglera, pierwszego wiceprezesa KS AZS AJP Gorzów
- Jakie szansę rozwoju dla klubu stwarza otwarcie nowej hali?
- Nowa hala, która już za chwilę zostanie oficjalnie otwarta w naszym mieście, przyczyni się do dużego komfortu oglądania przez naszych kibiców spotkań gorzowskich koszykarek. Taki obiekt da nam również szanse na pozyskanie nowych kibiców, bo jak pokazał ostatni mecz z Gdynią chętnych, by oglądać spotkania AZS AJP Gorzów, nie brakuje. To również ważny moment dla firm z naszej Rodziny Sponsorów, która liczy już ponad 150 firm. Będzie to możliwość większej ekspozycji ich nośników reklamowych. Już nie mogę się doczekać pierwszego spotkania w Arenie Gorzów, choć wiem, że do tego meczu czeka nas jeszcze dużo pracy organizacyjnej. Mecz 16 grudnia z Polkowicami zapowiada się niezwykle ciekawie.
- Spodziewał się pan, przed startem rozgrywek, że Australijka Chloe Bibby będzie aż tak wiodącą postacią nie tylko gorzowskiej ekipy, ale całej ligi?
- Można powiedzieć, że sztab szkoleniowy pod wodzą trenera Dariusza Maciejewskiego ma nosa do koszykarek z Australii. Gdy klub w okresie transferowym wybiera zawodniczki, to, gdy jest to koszykarka z Australii, to wiem, że będzie to gracz o wysokich umiejętnościach. Nie graliśmy jeszcze ze wszystkimi drużynami w polskiej lidze, ale z dotychczasowych spotkań wynika, że Bibby to jedna z gwiazd polskiej ligi. Mnie mocno cieszy, że najlepsze koszykarki chcą grać w naszym klubie. Gramy zawsze o najwyższe cele, jesteśmy rozpoznawalną marką już nie tylko w Polsce, ale i w Europie.
- Jak oceni pan dotychczasową postawę podopiecznych trenera Maciejewskiego w rozgrywkach ligowych i europejskich?
- Najważniejsze spotkania dopiero przed nami. Mamy jasno określone cele - wyjście z grupy w EuroCup Women i walka o kolejny medal w lidze. Jesteśmy liderem tabeli, mamy na koncie pięć zwycięstw i jedną porażkę po dogrywce w Sosnowcu. W Europie przegraliśmy tylko po niezwykle zaciętym meczu z hiszpańską Gironą, a przypomnę, że to były mistrz Hiszpanii, drużyna która rok temu grała w Eurolidze. Cieszy gra naszego zespołu, bo prezentujemy ciekawy basket i to jest ważne dla naszych kibiców. Zwycięstwa tylko pokazują, że to może być kolejny udany sezon dla gorzowskiej żeńskiej koszykówki.
Przemysław Dygas
Trzy pytania do Przemysława Pieczyńskiego, doktora nauk o kulturze fizycznej, coacha, trenera mentalnego, kinezjologa i psychologa sportu