2024-04-03, Trzy pytania do...
Trzy pytania do Pawła Długosza, kandydata na radnego z KWW Zjednoczeni dla Gorzowa i właściciela kawiarni Niebo w Mieście
- Dlaczego zdecydował się pan wystartować w wyborach do rady miasta?
- Jestem przedsiębiorcą działającym w centrum miasta i uważam, że brakuje w radzie przedstawicieli reprezentowanej przeze mnie grupy społecznej. Chcę zrobić wszystko, żeby Gorzów stał się miastem, w którym naprawdę chce się prowadzić biznes i chce się żyć. A na ekonomii trochę się znam, ponieważ jestem absolwentem Akademii Ekonomicznej w Krakowie. Wiele rzeczy mnie martwi w Gorzowie, które wymagają natychmiastowych działań. Jednym z nich jest choćby uporządkowanie terenów, na których obecnie znajdują się dzikie parkingi. Czas najwyższy rozwiązać ten problem stawiając parkingi wielopoziomowe. Ale to tylko jeden z wielu punktów naszego programu.
- Porozmawiajmy o pańskiej pracy. Prowadzi pan specyficzny lokal gastronomiczny w centrum miasta, mając nieopodal liczną konkurencję. Jak sobie pan z tym radzi i czy klienci chętnie powracają do pańskiego lokalu?
- Cały czas musimy zabiegać o klientów i to czynimy. Od początku roku wprowadziliśmy kilka zmian organizacyjnych, ale nie tylko. Zmieniliśmy menu, jak i w wystrój lokalu. Co do naszych klientów to mamy ich pełne spektrum: od wymagających najlepszej jakości kawoszy, przez rodziny z dziećmi, które uwielbiają nasze prawdziwe rzemieślnicze lody. Jest wielu miłośników książek, którzy oddają się u nas lekturze, po zakochane pary na randkach. Lubią nas naprawdę wszyscy i z tego się cieszymy. A co do powrotów klientów? Odpowiem, że zdecydowanie tak. Często słyszymy opinie, iż nasze Niebo w Mieście ma szczególny klimat, który tworzą zarówno wystrój wnętrza, nasza biblioteka, jak przede wszystkim ludzie. I naprawdę jest to głos samych klientów.
- Prowadzona przez pana kawiarnia to miejsce, gdzie można jedynie wypić kawę lub coś zjeść?
- Nie, nasze Niebo w Mieście na stałe już wpisało się w miejski krajobraz kulturalny. Cały czas organizujemy spotkania autorskie, nasza biblioteczka z dnia na dzień cieszy się coraz większą popularnością, a muszę zaznaczyć, że można u nas kupić książki, magnesy na lodówkę czy kartki okolicznościowe z wieloma cytatami z pisma świętego. Kto jeszcze nas nie odwiedził, to zapraszam serdecznie.
Ryszard Waldun
Trzy pytania do Jakuba Butryma, ojca miniżużlowca Młodej Stali