2024-04-29, Trzy pytania do...
Trzy pytania do Tomasza Kucharskiego, dyrektora Zespołu Szkół Mistrzostwa Sportowego
- Kto może uczyć się w szkole mistrzostwa sportowego?
- Do klas pierwszych szkoły podstawowej przyjmujemy dzieci do klasy pływackiej i tu obowiązują testy sprawnościowe, badamy koordynację i jak dają sobie radę z wodą – czy jej się boją, czy się zanurzają. Dziecko nie musi umieć pływać. Do klasy czwartej o profilu pływackim przyjmujemy dzieci, które już albo trenowały w innych klubach, albo te, które w klasie trzeciej zostały wybrane z programu powszechnej nauki pływania prowadzonej przez Miasto i skierowane do programu doskonalenia pływania. Od klasy czwartej mamy też klasę ogólnosportową, do której przyjmujemy wszystkie chętne dzieci. Najczęściej trafiają tu z rekomendacji klubów. Tu także obowiązują ogólne testy sprawnościowe, ale nie dyskredytujemy nikogo, kto do nas chce przyjść. Dziecko ma być ogólnie sprawne. Trzeba zaznaczyć, że wszystkie zajęcia sportowe są bezpłatne i odbywają się w ramach godzin szkolnych. Natomiast do szkoły ponadpodstawowej trafiają dzieci, które w danych dyscyplinach już trenują, mają osiągnięcia i są zauważane przez trenerów. Sporadycznie trafiają dzieci nietrenujące, ale po testach sprawnościowych, wymaganych przez polskie związki sportowe, spełniają wymogi i mogą uczyć się w naszej szkole.
- Ile szkoła ma oddziałów sportowych?
- W naszej szkole można uczyć się i trenować pływanie, piłkę wodną, wioślarstwo, kajakarstwo i lekką atletykę. W klasach 1-3 są to klasy profilowane i tu są tylko pływacy. Od klasy czwartej mamy klasę pływacką i ogólnosportową, która od klasy siódmej zamienia się w klasę mistrzostwa sportowego ze wszystkimi dyscyplinami, klasa jest wtedy multisportowa. Zajęcia edukacyjne odbywają się razem, a potem dzieci uczestniczą w zajęciach sportowych na różnych obiektach. W liceum jest podobnie, jak w szkole podstawowej – wszystkie dyscypliny są w jednej klasie i tylko na zajęciach sportowych młodzież jest w grupach szkoleniowych.
- Czym szkoła różni się od zwykłej szkoły podstawowej i ponadpodstawowej?
- Pierwsza różnica jest oczywiście w zajęciach sportowych, bo klasy 1-3 łącznie z wychowaniem fizycznym mają 10 godzin sportu. W klasach czwartych ogólnosportowych jest 10 godzin, w piątej 12, szóstej 14, od siódmej 16 godzin zajęć sportowych, a w liceum po 20 godzin. W klasach mistrzostwa sportowego realizujemy programy polskich związków sportowych, mamy porozumienie z klubami i poza godzinami szkolnymi pozostałe godziny realizują właśnie one. Jeżeli chodzi o przedmioty ogólne, dzieci z klas pływackich zdają na przykład najlepiej w naszej szkole test ósmoklasisty, a to wynika z bardzo wcześnie rozwiniętej u nich koordynacji. To pozwala im lepiej się uczyć. Mamy zajęcia dla dzieci uzdolnionych, dla tych, które potrzebują pomocy w nadrobieniu. Na dłuższych obozach sportowych mają do opanowania minimum edukacyjne, wysyłamy też na te obozy nauczycieli przedmiotowców. Ci, którzy chcą się uczyć i realizować marzenia sportowe, mogą to w naszej szkole robić. Wynikami szkolnymi minimalnie ustępujemy w zachodniej Polsce tylko szkole mistrzostwa sportowego z Wrocławia. To także duża zasługa nauczycieli, którzy zmęczonym sportowcom pozwalają zachować balans między wysiłkiem treningów a nauką. Nowym i mam nadzieję ciekawym projektem będzie to, żeby nasi uczniowie klasy czwartej liceum kończyli szkołę będąc instruktorem sportu w swojej dyscyplinie. To już od września chcemy realizować wspólnie z Zamiejscowym Wydziałem Kultury Fizycznej w Gorzowie.
Maja Szanter
Trzy pytania do Marty Ciećwierz, szefowej sztabu WOŚP w „Klubie u Szefa”