2024-05-20, Trzy pytania do...
Trzy pytania do Hanny Mickiewicz-Kędziory, dyrektor IV Liceum Ogólnokształcącego
- W podsumowanym niedawno rankingu szkół ponadpodstawowych w zakresie olimpiad społeczno-historycznych IV LO zajęło pierwsze miejsce spośród szkół w Gorzowie. Licea otrzymywały punkty za uczestników etapów centralnych olimpiad, finalistów i laureatów. Jak te wyniki wyglądają w szkole?
- Na nasz wynik wpłynęły osiągnięcia uczniów w wielu olimpiadach: wiedzy o mediach, wiedzy historycznej, o Unii Europejskiej, losach żołnierza i dziejach oręża polskiego, prawach człowieka w świecie współczesnym, wiedzy o społeczeństwie, o III RP. Łącznie mieliśmy siedmioro finalistów i jednego laureata. Chcę tu podkreślić, że są to wyniki przede wszystkim uczniów, chętnych do osiągania czołowych miejsc, ale i nauczycieli. Mamy świetnych przedmiotowców, którzy są mentorami, wskazującymi kierunek rozwoju zainteresowanym uczniom.
- W skali miasta jesteście na miejscu pierwszym, w kraju 19. Drugie w Gorzowie II LO znalazło się daleko za wami, bo na miejscu 48., a trzecie w Gorzowie I LO jeszcze dalej, zajmując miejsce 237. Jak odbieracie to, że wyprzedziliście najlepsze licea w mieście?
- Nawet jeśli mówimy tu o jakiejś rywalizacji, jest to zdrowa rywalizacja. To, że nie jesteśmy najlepszą szkołą w mieście, jest dla nas motorem, siłą napędową, musimy po prostu starać się dużo więcej, żeby doścignąć te szkoły, chociaż w części. Z drugiej strony mamy świadomość, że o ile w konkursach i olimpiadach społeczno-historycznych to my zdobyliśmy laury, o tyle tamte szkoły są lepsze w innych olimpiadach. Każda z tej trójki szkół jest specyficzna, każda osiąga sukcesy w jakimś kierunku. I faktycznie, są szkoły, w których przedmioty ścisłe są wiodące z punktu widzenia wyników na maturach rozszerzonych czy olimpiad i konkursów. My okazaliśmy się lepsi z przedmiotów o profilu humanistyczno-społecznym i jesteśmy z tego bardzo dumni. Cieszę się, że jestem dyrektorem szkoły, w której jest co robić.
- Trwają nabory do szkół ponadpodstawowych. Dlaczego warto uczyć się w IV LO?
- Ponieważ jest to szkoła przyjazna młodzieży. Naszym celem w procesie edukacyjnym jest absolwent, który lubi się uczyć, jest otwarty na świat, tolerancyjny, życzliwy i jest po prostu dobrym człowiekiem. Przyświecają nam idee Kotarbińskiego ,,Rób coś, kochaj coś, nie bądź gałganem”. Oczywiście stawiamy na wyniki, bo od nich zależą dalsze losy naszych uczniów. Ważne są jednak dla nas także umiejętności społeczne, kształcenie przedsiębiorczości, zaradności, kreatywności. Prowadzimy wiele projektów w ramach olimpiady ,,Zwolnieni z teorii”, w których uczniowie udzielają się poza szkołą, na przykład wspierając schroniska dla zwierząt, fundacje, organizacje prospołeczne, wolontariat. W tym roku pojawił się projekt, który otrzymał nominację do Złotych Wilków ,,Prześpijmy się”, mający na celu promowanie idei wypoczynku i zdrowego snu w dobie siedzenia uczniów po nocach w Internecie. Realizujemy eksperyment pedagogiczny ,,Uczeń menadżerem własnej wiedzy”, polegający na tym, że od drugiej klasy do każdego przedmiotu szkolnego oferujemy zajęcia dodatkowe, na przykład do wiedzy o społeczeństwie mamy podstawy prawne, do chemii – laboratorium chemiczne, do historii – źródłoznawstwo, do fizyki – fizykę dla chemika i inżyniera. Uczniowie mogą chodzić na zajęcia dodatkowe z tańca lub samoobrony kobiet. Prowadzimy program nauki języka niemieckiego DSD II, kończący się uzyskaniem certyfikatu C1. To siedem godzin nauki języka tygodniowo. Dzięki znajomości języka na poziomie akademickim nasi absolwenci mogą bez egzaminów dostać się na studia niemieckojęzyczne w Niemczech lub Austrii.
Maja Szanter
Trzy pytania do Elżbiety Palickiej, dyrektor Zespołu Szkół Kreowania Wizerunku im. Krzysztofa Kieślowskiego w Gorzowie