2024-08-09, Trzy pytania do...
Trzy pytania do Piotra Książka, prezesa CFB Stilonu Gorzów
- Jakie ma pan oczekiwania wobec gry Stilonu w rozpoczętych rozgrywkach trzeciej ligi?
- Chcieliśmy rozpocząć sezon od wygranej, skończyło się zdobyciem jednego punktu, ale liczę, że w kolejnych meczach będzie tylko lepiej. Chcemy ponadto grać ładnie, skutecznie. Pokazaliśmy to w poprzednim sezonie, gdzie wiosną wywindowaliśmy się wysoko w tabeli. Jak natomiast będzie, to sezon pokaże. Nie mamy założonych konkretnie celów na awans, ale chcemy z pewnością być w czołówce tabeli.
- Od kilku tygodni jest pan prezesem klubu. Podjął już pan pierwsze konkretne działania czy jest pan na etapie zapoznawania?
- Wiadomo, że prowadzenie klubu wiąże się z różnymi perturbacjami i nie jest to prosta sprawa. W tej chwili bardziej się zapoznaję niż podejmuję konkretne i zdecydowane działania. Wokół mnie są pozostali członkowie zarządu, którzy działali wcześniej w klubie. Mają większą wiedzę i dzięki temu dobrze możemy funkcjonować. Ostatnie dni poświęciliśmy głównie na to, aby przygotować drużynę do sezonu i dopiąć wszystkie związane z tym formalności.
- Sektor rodzinny na stadionie przy Olimpijskiej to jedna z zauważalnych zmian wraz z początkiem sezonu?
- Był taki głos od kibiców, którzy przychodzą na mecze z małymi dziećmi, że czegoś takiego brakuje. Dlatego postanowiliśmy to zorganizować i mamy nadzieję, że to się przyjmie. Podczas pierwszego meczu cieszył się on dużym powodzeniem i można to ocenić pozytywnie.
Przemysław Dygas
Trzy pytania do Jerzego Jurdzińskiego, prezesa Gorzowskiego Towarzystwa Muzycznego im. Henryka Wieniawskiego