Bednar: Zbytnio nie odstawałem od innych

2024-09-03, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Adama Bednara, zawodnika ebut.pl Stali Gorzów

Fot. Przemysław Dygas

- Jak ocenisz swój debiut w barwach gorzowskiej Stali?

- Przed startem było sporo nerwów i stresu. Cała otoczka, tylu kibiców, zainteresowanie mediów robiło na mnie wrażenie. Rywalizacja z najlepszymi żużlowcami to coś innego niż walka w zawodach młodzieżowych. Po pierwszym swoim biegu, gdzie przywiozłem punkt, stres jednak minął. Potem już niestety nie przywiozłem punktów, ale myślę, że zbytnio nie odstawałem od innych zawodników. Dziękuję trenerom za pomoc i mam nadzieję na dalsze występy w Stali. Kibicom Stali podziękowania natomiast za ciepłe przywitanie i życzenia urodzinowe.

- W zawodach młodzieżowych w Czechach, tuż przed meczem ligowym w Gorzowie, uczestniczyłeś w wypadku na torze. Czy odczuwałeś jakieś dolegliwości w meczu z Toruniem?

- W niedawnych zawodach w Pradze doszło do upadku mojego i zawodnika z Łotwy. Na szczęście nic mi się poważnego nie stało. Przez jakiś czas odczuwałem lekki ból ręki, ale przed meczem z Apatorem ból minął. Byłem skoncentrowany i gotowy do jazdy.

- Rusza rok szkolny, jak wygląda kwestia Twojej edukacji?

- Koniec wakacji i wracam do Pragi na początek roku szkolnego. Stawiam oczywiście na żużel i cieszę się, że jestem w takim klubie jak Stal, ale o nauce nie zapominam. Uczę się w zawodzie mechanika samochodowego i wiedzę zdobytą w szkole mam zamiar wykorzystać w mojej przygodzie żużlowej.

Przemysław Dygas