Jurdziński: Towarzystwo Muzyczne promuje i muzykę, i sztukę

2024-09-13, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Jerzego Jurdzińskiego, prezesa Gorzowskiego Towarzystwa Muzycznego im. Henryka Wieniawskiego

Fot. Renata Ochwat

- Panie Jerzy, zaczyna się nowy sezon artystyczny. Czy Gorzowskie Towarzystwo Muzyczne będzie znowu tak intensywnie działało jak w poprzednich latach?

- Obawiam się, że nawet bardziej intensywnie. Działalność, która jest w tej chwili, oparta na promocji młodzieży, odbywa się w Muzeum Lubuskim, w Bibliotece Wojewódzkiej. Ujawnię, że planujemy też koncerty w holu w filharmonii, ale to dopiero uzgadniamy. Będą też koncerty w Filharmonii, na Scenie Kameralnej, jak na scenie głównej. Ruszamy już 14 września wielkim show.

- I co to będzie?

- Wielkie show. Jestem już prezesem pięć lat, czyli za chwilę kończę kadencję. Gorzowskie Towarzystwo Muzyczne obchodzi 50-lecie działalności. No i 10 lat działalności w naszym mieście świętuje pani Natalia Ślizowska. Przypomnę, propagatorka miasta w całym świecie, bo była w wielu miejscach: w Waszyngtonie, Nowym Jorku, Mediolanie, Paryżu, w Berlinie trzykrotnie. Moda jest sztuką. A ponieważ Towarzystwo ma za cel propagowanie sztuki i muzyki, dlatego tym razem robimy show właśnie z panią Ślizowską. Żeby za dużo nie ujawniać – będą trzy kolekcje, będzie muzyka, będą niespodzianki. Zwyczajnie będzie się dużo działo.

- Panie Jerzy, ale GTM zaprasza także na klasyczne koncerty i to niezwykłe. Jakie?

- Tak jest. 1 października będą dwa koncerty, akurat w sam Międzynarodwy Dzień Muzyki to wypada. I tak na koncercie o 18.00 wystąpi Marina Rusak i jej uczniowie – pianiści. Natomiast o godzinie 20.00 będą uczniowie Macieja Grygiela i on sam osobiście też, czyli skrzypkowie. W listopadzie zagra Lena Juszkiewicz, nasza wybitna pianistka, która dopiero skończyła 18 lat, podczas wakacji wygrała prestiżowy konkurs z Singapurze, a obecnie koncertuje w Londynie. Razem z nią zagra jej nauczyciel, prof. Maciej Pabich z Akademii Muzycznej w Poznaniu. Wykonają dwie kompozycje na dwa fortepiany, czyli Koncert Franciszka Lista i drugą część Koncertu nr 2 Johannesa Brahmsa. No i w grudniu, dokładnie 19 grudnia, szykuje się też nie lada gratka. Wystąpi pani Dagmara Barna-Kosowicz, gorzowianka na stale współpracująca z Królewską Operą Kameralną w Warszawie. Przedstawi nam wybitne hity z najsłynniejszych musicali. Na fortepianie towarzyszyć jej będzie znakomita pianistka, Anastasia Lukianienko. A w drugiej części wystąpi zanne duet – Rusak Piano Duo z hitami na dwa fortepiany i na cztery ręce. Zatem Towarzystwo nie zwalania, serdecznie zaprasza do Filharmonii, bo będzie czego posłuchać.

Renata Ochwat

Trzy pytania do...

Robert
Borowy

Jak teksty przyjdą, to zawsze jest co wydać

Trzy pytania do prof. dr. hab. Dariusza Aleksandra Rymara, dyrektora Archiwum Państwowego oraz wydawcy Nadwarciańskiego Rocznika Historyczno-Archiwalnego