Biegański: Sporty walki cieszą się sporą popularnością

2024-11-29, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Grzegorza Biegańskiego, zawodnika i trenera klubu Biegański Jamniuk Gorzów

Fot. Z archiwum G. Biegańskiego

- Ostatnio wywalczył pan pierwszy w karierze złoty medal na mistrzostwach świata na greckiej wyspie Kreta. Jak „smakuje” ten krążek?

- Wybornie. Jest to moje pierwsze złoto i mam nadzieję, że nie ostatnie. W swoim dorobku miałem już złoty medal zdobyty 10 lat temu na mistrzostwach Europy w brazylijskim Ju Jitsu. W Grecji startowałem w dyscyplinie sportowej Ju Jitsu Fighting, czyli uderzenia, kopnięcia i walka w parterze. Jestem bardzo zadowolony z tytułu, bo wiem ile wysiłku włożyłem w przygotowania.

- Jak pan wspomina samą rywalizację?

- Przede wszystkim długo przygotowywałem się do tych zawodów i byłem przygotowany na 100%. Miałem jedną bardzo mocną walkę z zawodnikiem z Grecji, gdzie na samym początku przegrywałem. Wziąłem się jednak solidnie do pracy i po 1,5 minucie zakończyłem walkę przed czasem.

- Prowadzi pan klub sportów walki. W jakich dyscyplinach prowadzone są tam zajęcia?

- Judo dla dzieci od 4. lat, brazylijskie Ju Jitsu oraz kickboxing od 7. roku życia, zajęcia MMA, boks a także fitness. Prowadzone są także zajęcia z samoobrony przez Dzika Gorzowskiego. Myślę, że jak na Gorzów mamy rewelacyjne warunki do trenowania, ponieważ mamy obiekt liczący blisko 600 metrów, dwie sale wyposażone w niezbędny sprzęt, szatnie oraz prysznice. Sporty walki cieszą się w naszym mieście sporą popularnością. Aktualnie trenuje u nas prawie 300 adeptów. Są to w większości dzieci, ale nie brakuje również młodzieży i osób dorosłych w różnym wieku. Korzystając z okazji serdecznie zapraszam.