2025-01-17, Trzy pytania do...
Trzy pytania do Ewy Faściszewskiej z Alpaki To Tu
- W tym roku już po raz trzeci wspólnie ze spółką Inneko organizujecie akcję „Choinka dla Alpaki”. Jak doszło do tej współpracy?
- Całkiem przypadkowo. Kiedy trzy lata temu wrzuciłam w social mediach post z zaproszeniem do nas w odwiedziny z choinką ludzie zaczęli oznaczać w swoich komentarzach Inneko. Zadzwonili do mnie pracownicy spółki, czy byłabym zainteresowana współpracą. Oczywiście zgodziłam się. Wiem, że na zarządzie odbyła się duża dyskusja, czy mieszkańcy zainteresują się w ogóle taką akcją. Na szczęście, jak się później okazało, zainteresowanie jest duże, co nas bardzo cieszy. Współpracujemy z Inneko na zasadzie partnerstwa i to jest fajne. My także bierzemy udział w akcjach organizowanych przez Inneko.
- Czym jest choinka dla alpak?
- Przede wszystkim super przegryzką, nie jest posiłkiem zamiennym. W okresie jesienno – zimowym, kiedy trawa już nie jest tak dobra ze względu na fakt, że jest wilgotna, to dla alpak choinka jest pyszna, bo ładnie pachnie i wyskubują igliwie z gałązek. Zauważyłam, że jak im bardzo posmakuje, to potrafią ją nawet okorować. Ponadto służą jako drapak. Alpace wełna rośnie przez cały rok. Obcinamy je dopiero pod koniec maja, więc w zimie wchodzą w choinki i po prostu się drapią po brzuszku, grzywce i szyi.
- Zainteresowanie akcją z roku na rok jest coraz większe?
- Tak. W pierwszym roku Inneko dostarczyło nam około 100 choinek, a w ubiegłym ta liczba zdecydowanie była większa. Oprócz tego ludzie sami przywożą nam drzewka. Akcja zaplanowana jest na 18 stycznia, a już na kilkanaście dni wcześniej mam bardzo dużo telefonów z zapytaniem, czy już można przywozić świąteczne drzewka alpakom. Serdecznie zapraszam w najbliższy weekend na Rataje. Nasi chłopacy – Edzio, Elvis, Luis i Pedro będą czekać na Państwa.
Dorota Waldmann
Trzy pytania do Sławomira Sajkowskiego, nauczyciela fotografii w Zespole Szkół Kreowania Wizerunku w Gorzowie