Trudno przecisnąć się między stoiskami

2025-08-18, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Joanny Kasprzak-Perki, prezes Gorzowskiego Rynku Hurtowego

Prezes Joanna Kasprzak-Perka Fot. GRH

- Jak ocenia pani pierwsze półrocze dla kierowanej przez panią spółki GRH?

- Zacznę od przypomnienia, że dokładnie 1 sierpnia minął rok, odkąd objęłam funkcję prezesa zarządu Gorzowskiego Rynku Hurtowego S.A. To był bardzo intensywny czas – pełen wyzwań, nowych pomysłów i konkretnych działań. Szybko przejęłam odpowiedzialność za kluczowe obszary działalności spółki, czyli zarządzanie targowiskami miejskimi oraz halami handlowymi, gdzie funkcjonują m.in. popularna galeria handlowa i jedno z największych miejsc rodzinnej rozrywki w mieście. Sprawujemy również opiekę nad jedną z wizytówek Gorzowa – Bulwarami Nadwarciańskimi, którymi opiekować będziemy się jeszcze przez kolejny rok. Dbanie o tak zróżnicowaną infrastrukturę i zieleń wymaga dużego zaangażowania i sprawnej organizacji, ale przede wszystkim zgranego zespołu. I taki właśnie mam przyjemność prowadzić. Doceniam profesjonalizm moich współpracowników – zarówno kadry administracyjnej, jak i pracowników technicznych, którzy każdego dnia dbają o czystość, estetykę i bezpieczeństwo na terenach targowiskowych i rekreacyjnych. To ich praca pozwala nam wdrażać kolejne pomysły i rozwijać się jako spółka komunalna otwarta na mieszkańców.

ZOBACZ: W większości to bardzo młodzi kierowcy

- Czy latem frekwencja na rynku jest niższa ze względu na sezon urlopowy?

- Wręcz przeciwnie! Mimo sezonu urlopowego ryneczek przy Jerzego tętni życiem. To właśnie lato jest dla naszych kupców najintensywniejszym okresem – sezonem zbiorów, czyli handlowych ,,żniw". W tym czasie – obok stałych klientów – pojawia się wielu turystów. Rynek przyciąga ich świeżością, jakością i różnorodnością produktów, a także niepowtarzalną atmosferą lokalnego handlu. W piątki, które są dniem największego ruchu, bywa naprawdę tłoczno. Trudno przecisnąć się między stoiskami. Wiem to nie tylko z obserwacji i danych finansowych spółki – sama jestem wówczas na ryneczku, robię zakupy i rozmawiam z kupcami oraz mieszkańcami. Te rozmowy można zobaczyć w naszych mediach społecznościowych – to część szerszej inicjatywy budowania relacji i promocji lokalnych produktów.

- Co ciekawego czeka nas na rynku jesienią? Jakie wydarzenia planujecie w ostatnim kwartale roku?

- Jesień u nas zapowiada się niezwykle ciekawie. Będzie to czas realizacji planów, które towarzyszyły mi już od momentu objęcia stanowiska. Przede wszystkim rozpoczęliśmy rewitalizację dwóch skwerków przy targowisku. Stworzymy nowe, zielone przestrzenie wypoczynkowe dla kupców i klientów. To nie tylko poprawa estetyki, ale również funkcjonalności ryneczku – miejsca przyjaznego mieszkańcom i gotowego na organizację różnego typu wydarzeń. Już 4 października zapraszamy wszystkich na I Festiwal Renety Landsberskiej – wyjątkowe wydarzenie, które poświęcone będzie naszej regionalnej odmianie jabłoni, wywodzącej się właśnie z Gorzowa. Reneta Landsberska to nie tylko symbol lokalnej historii, ale też pasja, którą rozwijamy w GRH z pełnym zaangażowaniem. O programie festiwalu poinformuję już niedługo. Przy okazji, chciałabym serdecznie podziękować Czytelnikom Echa Gorzowa oraz wszystkim osobom, które spotkałam na swojej zawodowej drodze przez ten intensywny dla mnie ostatni rok. Dziękuję za inspirujące rozmowy, życzliwość i wsparcie. To również dzięki Wam GRH jest miejscem pełnym dobrej energii i pomysłów.