Smoleń: Obojętność jest największym grzechem

2024-03-01, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Kingi Smoleń, edukatorki historycznej, która realizuje projekt „Drużyna Inki”

Fot. Przemysław Dygas

- 1 marca obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Symbolem tych żołnierzy jest między innymi legendarna sanitariuszka Danuta Siedzikówna, znana pod pseudonimem ,,Inka." W jaki sposób przybliża pani młodzieży tę postać?

- Na terenie całego kraju, a niedawno również w gorzowskich szkołach realizowany jest projekt „Drużyna Inki”. Celem jest przybliżenie życiorysu sanitariuszki 5. Wileńskiej Brygady AK Danuty Siedzikówny ps. „Inka” oraz teoretyczne i praktyczne szkolenie z pierwszej pomocy przedmedycznej. Przypomnę, że ,,Inka” to żołnierz niezłomny, sanitariuszka oddziałów AK, także walczących po II wojnie światowej z okupantem sowieckim, bestialsko przez niego zamordowanej. Sanitariuszka miała wówczas niespełna osiemnaście lat. Uczniowie mają okazję poznać konkretne fakty z jej życiorysu, zobaczyć jak wyglądała jej rodzina, co oczywiście też miało wpływ na postawy, które ona przejmowała w czasie swojego krótkiego życia, Wspominamy jak układało się jej życie, kim był jej ojciec, kim była reszta jej rodziny i jak te koleje życia wpłynęły na to, jakie postawy przyjmowała w sytuacji kryzysowej.

ZOBACZ: Ruszają nabory do gorzowskich przedszkoli i szkół

- Zajęcia oprócz części historycznej mają również część praktyczną. Na czym dokładnie ona polega?

- To jest lekcja historyczna połączona z elementami edukacji dla bezpieczeństwa w zakresie resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Za każdym razem powtarzam, chociaż to nie są moje słowa, a księdza Maksymiliana Kolbego, który w obozie zagłady w Oświęcimiu już to powiedział, że obojętność jest największym grzechem naszych czasów. I dzisiaj wśród młodzieży, niestety, już w szkołach widać obojętność. W sieci pojawia się coraz więcej filmów związanych z agresją, przemocą fizyczną i psychiczną. Podczas naszych zajęć staramy się o tym wszystkim przypomnieć. Połączenie historii i teraźniejszości właśnie nawiązujące do tych przykładów z dnia dzisiejszego, są dobrym i skutecznym sposobem na to, żeby historię tej dziewczyny przybliżyć. Wzbudzić zarazem moralny obowiązek reagowania na wszelką krzywdę ludzką. I to związaną z bezpośrednim zagrożeniem zdrowia i życia, ale też związaną chociażby z przemocą. Zawsze możemy komuś pomóc, wesprzeć i spowodować, żeby każdy przy nas czuł się osobą godną szacunku.

- W jaki sposób należy przybliżyć postać ,,Inki’’ nie tylko młodzieży, ale również osobom dorosłym?

- Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych jest najlepszą okazją, żeby poznać dokładniej postać Danuty Siedzikówny. Wtedy organizowanych jest na terenie całego kraju wiele wydarzeń. Są biegi, prelekcje, warsztaty, wykłady czy projekcje filmów. W dzisiejszych czasach, w dobie technologii cyfrowych, wystarczy „wyguglować” postać „Inki” i można obejrzeć filmy na jej temat. Instytut Pamięci Narodowej ma również wiele wystaw poświęconych nie tylko jej, ale również innym żołnierzom. Osoby zainteresowane bez problemu znajdą wiele informacji. Natomiast dodam, że projekt „Drużyna Inki” jest akurat projektem jednostkowym, indywidualnym i bardzo wyjątkowym.

Przemysław Dygas