więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Irydy, Tamary, Waldemara , 5 maja 2024

Nie posługujemy się czasem moskiewskim

2014-05-08, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Jarosława Palickiego, historyka z delegatury Instytutu Pamięci Narodowej w Gorzowie

medium_news_header_7374.jpg

- Kiedy tak naprawdę, 8 czy 9 maja, miało miejsce podpisanie aktu kapitulacyjnego przez Niemcy kończącego drugą wojnę światową w Europie?

- Akt kapitulacji został podpisany dwukrotnie. Najpierw 7 maja w Reims we Francji. Dokument został podpisany przez przedstawicieli armii USA i Wspólnoty Brytyjskiej oraz reprezentanta dowództwa radzieckiego. Na spotkaniu był też jeden z francuskich generałów, ale pełnił rolę świadka, nie strony. To jednak nie zadowoliło Stalina, który uznał, iż akt musi zostać powtórnie podpisany, ale na równych prawach przez przedstawicieli trzech mocarstw – ZSRR, USA i Wielką Brytanię. Tym razem wyznaczono nowe miejsce, dzielnicę Karlshorst w Berlinie. Do powtórzenia ceremonii doszło późnym wieczorem 8 maja, kiedy w Moskwie mieliśmy już nowy dzień, 9 maja. Najciekawsze tym wszystkim było zachowanie Francuzów. Obecny na uroczystości gen. Jean de Littre de Tassigny miał być tylko świadkiem, ale zagroził samobójstwem w przypadku odmowy złożenia podpisu na dokumencie. I tym samym Francja stała się czwartym mocarstwem, otrzymała również strefę okupacyjną w Berlinie.

- Czyli w Polsce Dzień Zwycięstwa od 1945 roku powinien być obchodzony 8 maja. Dlaczego tak się nie stało i dlaczego do dzisiaj nie sprostowano tego błędu historycznego?

- W Polsce rzeczywiście nie posługujemy się czasem moskiewskim, ale ze względu na to, że znaleźliśmy się w sowieckim bloku już w 1945 roku uznaliśmy, że Dzień Zwycięstwa będzie obchodzony 9 maja. Podobnie jak inne kraje z naszej strefy politycznej. Przez pięć kolejnych lat Dzień Zwycięstwa, które oficjalnie nosi nazwę ,,Narodowe Święto Zwycięstwa i Wolności’’, było jednocześnie dniem wolnym od pracy. Po 1990 roku pojawił się klimat do tego, żeby zmienić datę na właściwą, ale chyba zwyciężyła kwestia przyzwyczajenia, jak też rosnącej obojętności. Data 9 maja corocznie była i chyba jeszcze jest niezwykle ważna dla kombatantów walczących w czasie wojny w Ludowym Wojsku Polskim. Trudno byłoby tak nagle z roku na rok powiedzieć im, że zmieniamy datę i będą świętować razem z weteranami z krajów zachodnich. Pozostali nasi rodacy nie przywiązują większej uwagi do tego święta. Sprawa w tym przypadku jest oczywista. Zakończenie drugiej wojny światowej przyniosło wolność krajom zachodnim, natomiast dla państw znajdujących się w sowieckiej strefie był to początek dłuższej lub krótszej drogi do zniewolenia. Dlatego radość z zakończenia niemieckiej okupacji nie mogła być pełna, ponieważ w 1945 roku nie odzyskaliśmy oczekiwanej suwerenności i wolności.

- Na terenie Polski, naszego regionu, w tym Gorzowa znajduje się jeszcze sporo radzieckich symboli upamiętniających zwycięskie czasy nad Niemcami. Co powinno się z nimi zrobić?

- Już bezpośrednio po zakończeniu wojny w centralnych punktach większości miast stawiano pomniki, obeliski, a nawet czołgi czy działa upamiętniające Armię Czerwoną. Mijały lata i systematycznie zaczęto usuwać te symbole poprzez przenoszenie ich na wojskowe cmentarze. I do dzisiaj tam się one znajdują i niech tak już pozostanie. Zresztą powinniśmy zachować w pamięci zwykłych żołnierzy radzieckich, którzy ginęli na naszej ziemi. Oni nie mogli nam przynieść wolności, bo sami jej nie mieli. Zdarzają się jednak sytuacje, że mamy miejsca pamięci, które wybudowano tylko w celach propagandowych. Najlepszym tego przykładem był mały cmentarz wraz z ogromnym monumentem i działem skierowanym na zachód, który jeszcze niedawno znajdował się na terenie Twierdzy Kostrzyn tuż przy moście granicznym. Ze względów budowlanych trzeba było cmentarz zlikwidować i kiedy rozpoczęto ekshumacje okazało się, że nikt w tych grobach nigdy nie leżał.

RB 

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x