więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Brygidy, Loreny, Marcina , 8 października 2024

Takich działkowców będzie coraz więcej

2013-11-26, Trzy pytania do...

Trzy pytania do poseł Krystyny Sibińskiej

medium_news_header_5703.jpg

- Przewodniczyła pani podkomisji pracującej nad nową ustawą o ogrodach działkowych. Prace się przedłużały, gdyż było sporo różnorakich kontrowersji i już wydawało się, że że sejm nie zdąży jej uchwalić w pożądanym terminie. A jednak udało się i to znakomitą większością głosów. Poczytuje to sobie pani jako osobisty sukces?

- Prace podkomisji trwały długo bo początkowo kierował nimi poseł PiS, który zbytnio nie przejmował się swoimi obowiązkami. Gdy przejęłam je podkomisja zbierała się nawet trzy razy w tygodniu, każdego dnia pracując po kilkanaście godzin. W wyniku tych prac powstał kompromisowy projekt ustawy. Reguluje on te kwestie prawne dotyczące ogrodów działkowych, które były zaskarżone przez Trybunał Konstytucyjny. I mam w tym swój udział.

- Nadal jednak otwarta pozostaje kwestia uwłaszczenia działkowców, czemu ma być poświęcona odrębna ustawa. Kiedy ona powstanie i dlaczego nie można było tego załatwić w jednej ustawie?

- Platforma Obywatelska proponowała uwłaszczenie już teraz; w naszym województwie prawie wszystkie działki są dziś w posiadaniu, użytkowaniu wieczystym, PZD i to działkowcy stali by się ich właścicielami. Działacze Polskiego Związku Działkowców przeciw temu ostro protestowali, argumentując że w innych regionach kraju tylko cześć działkowców zastałaby uwłaszczona, a inni nie. Jestem przekonana, że premier Donald Tusk o sprawie nie zapomni.

- Nie będzie już obligatoryjnej przynależności do Polskiego Związku Działkowców, ale wyrwać się z pod jego kurateli będzie jednak trudno, bo wymaga udziału i głosowania  działkowców, z których wielu nie chodzi na zebrania. Myśli pani, że coś tu się zmieni?

- Mam wiele sygnałów; telefonów, listów, maili, że są środowiska działkowców, które nie mogą doczekać się nowej ustawy, aby móc działać w ich ogrodzie działkowym po swojemu, a nie zgodnie z poleceniami centrali PZD w Warszawie.  Z każdym rokiem takich działkowców będzie coraz więcej.

J.D.

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x