Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje »
Bogny, Walerii, Witalisa , 28 kwietnia 2025

Zadyma przed koncertem

2013-03-13, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

Tym razem pozytywna zadyma. Po tym, jak telewizja powiedziała o koncercie Kenny Garretta, prezes Dziekański nie nadąża z odbieraniem telefonów. A biletów praktycznie nie ma od lutego.

Taka jest potęga telewizji. Po programie, e tam zaraz, programie, krótkim flaschu w Teleekspresie o koncercie Garretta (już w poniedziałek – nareszcie), gdzie dziennikarz rozpływał się w słowach zachwytu nad potęgą miasta na siedmiu wzgórzach, że ma tak silne środowisko jazzowe, że aż udało się zaprosić potęgę amerykańskiego saksofonu, w Jazz Clubie telefon dzwoni na okrągło. Fani z kraju i miasta chcą biletów. A tych zwyczajnie od kilku tygodni po prostu nie ma. Zarówno klub, jak i Teatr Osterwy, gdzie koncert się odbędzie, ma swoją pojemność, z gumy nie jest i się nie rozciągnie. I tak zresztą dobrym zwyczajem wielkich koncertów u Osterwy jest, że najmłodsza fala jazzfanów siedzi na schodach. Na szczęście nikomu to nie przeszkadza, a najmniej już dyrektorowi Janowi Tomaszewiczowi, który sam jeszcze te dziecka i młodzież upycha po kątach, żeby jak najwięcej ludzi się zmieściło.

A teraz z innej mańki. Nie milknie ogólnonarodowych hałas po śmierci Tomasza Kowalskiego i Macieja Berbeki na Broad Peak. No i nagle wszyscy stali się specjalistami od Gór Najwyższych, himalaizmu, programu zimowej wspinaczki w Himalajach i Karakorum. Dyskutują nawet ci, którzy nigdy w życiu na żadną, nawet niewielką górę, jak choćby Kozacza w parku Siemiradzkiego, nie wyszli na własnych nogach. No bo na zasadzie, Polak wie wszystko, powymądrzać się trzeba. Na szczęście w najnowszej „Polityce” jest świetna rozmowa z Sylwią Bukowicka, która przez długi czas związana była z Gorzowem, ze Speleoklubem Gawra i swoje największe sportowe sukcesy – że przypomnę: Gascherbrum II – 8035 m n.p.m., Cho Oyu – 8201 m n.p.m. (oba w jednym roku), Alpamayo w Andach i Khan-Tengri w Tien-szan odniosła właśnie w tym środowisku (a zdjęcie jest klasykiem wykonanym przez Sławka Sajkowskiego). I Sylwia w spokojny i wyważony sposób mówi o Górach Najwyższych, o wspinaczce, przygotowaniach do niej, odczuciach, tragedii. A wie, co mówi, bo jej życiowy partner i jednocześnie ojciec córki Kalinki zginął podczas wydawałoby się rutynowej trasy na Mount Blanc, góry na którą wchodzą nawet ci, co nie uprawiają alpinizmu. I kiedy czytam słowa Sylwii, to wiem, że tu nikt nic nie kłamie i nie ściemnia, bo ona sama była, widziała, przeżyła. Pamiętam, jak kilka lat temu spotkałyśmy się na ceprostradzie do Morskiego Oka. Ja szłam na przełęcz Pod Chłopkiem, Sylwia i jej ówczesny partner schodzili z Morskiego Oka do Palenicy Białczańskiej. Byłam zaskoczona, że ich właśnie tu widzę, bo mówi się, że po polskich Tatrach alpiniści i inna łojancka ekipa raczej nie chadza. Śmiali się ze mnie, że wierzę w takie bzdury. Okazało się, że mieli dwa dni wolne, to polecieli na grań Lalek. Pogadaliśmy chwilę i poszliśmy w swoje strony. Bo tacy są ludzie gór, fajni, sympatyczni, bezpośredni, kontaktowi i wiedzą, co robią oraz o czym mówią.

No i z jeszcze innej mańki. A w Teatrze Osterwy idą zmiany. Jaskółki w przerwie słuchania Bacha szczebiotnęły, że się zdziwię, ale znów dzioby na kokardki zawiązały. No i tylko mruknęły, że zespół aktorski ma się zmienić. Pożyjemy, zobaczymy. Oby tylko na lepsze.

 

P.S. 1. Prawda, że fajną mamy zimę tej prawie wiosny. Wczoraj kartki z ostrzeżeniem o lecących soplach pojawiły się na kolejnych budynkach. No i tyle dobrze, że są. Bo taki malutki sopelek, jak zleci komu na głowę, to krzywd ogromnych może uczynić. Tak, że uważajcie, gdzie i jak chodzicie.

P.S. 2. A dziś kustosz Janusz Michalski opowie o założeniu parkowo-willowym willi Schroedera, czyli siedziby Muzeum Lubuskiego. Początek o 17.00. Ja tam się wybieram.

P.S. 3. To już 202 felieton - uwierzycie? Bo mnie samej w to trudno uwierzyć.

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x