Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje »
Józefa, Lubomira, Ramony , 1 maja 2025

Potęga Internetu, bo się jednak przydaje

2015-01-15, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

Choć wirtualny świat to jeden wielki śmietnik, czasami w tym śmietniku udaje się natrafić na coś interesującego. No i mnie się to właśnie udało.

Dzięki netowi mogłam sobie pooglądać najnowszą wystawę Jerzego Michalskiego, którą ma gdzieś tam na antypodach. Jurek, bo mam przyjemność i zaszczyt znać malarza, jest gorzowianinem, który od lat mieszka właśnie na antypodach, i zrobił naprawdę dużą karierę. No i właśnie ma kolejna swoją wystawę, a ja dzięki wirtualnemu światowi ją widziałam i wiem jedno, nadal mnie prace Jurka zachwycają. Lubię takie klimaty, podobały i nadal podobają mnie się takie puste, lub prawie puste przestrzenie, z tajemniczym klimatem, mnie te obrazy kojarzą się z malarstwem Edwarda Hoopera. Nie mnie jednaj zresztą.

No i w taki oto sposób przydaje mnie się Internet, więc już raczej wybrzydzać i marudzić nie będę. A jak będziecie mieli okazję pooglądać obrazy Jurka, to serdecznie namawiam, skorzystajcie z okazji.

No i z innego kątka. Jak to miło, że II LO jest najlepszą szkołą w województwie. Przyłączam się do gratulacji, bo nareszcie coś jest lepsze od podobnego czegoś na południu województwa. No i dobrze. Zresztą trudno się dziwić, bo II LO to jednak światła szkoła, z dobrą metodą kształcenia, jednak rozwijająca uczniów, stawiająca na ich samodzielność i kreatywność i wreszcie zaprocentowało. No i fajnie.

No i z trzeciego kątka. Media znów informują, że Chrobrego umiera. Nie tylko Chrobrego, umiera też Sikorskiego. No i to stwierdzenie jest prostym potwierdzeniem tego, że happeningi nie zmieniają rzeczywistości, a tylko ją w jakiś sposób komentują. Bo zmiany to system, określony system skoordynowanych działań na szczeblu decyzji miejskich. I takowe są potrzebne. I tylko takowe mogą odwrócić ten niedobry trend, jakim jest wyludnianie się centrów historycznych miast. No i jakie to szczęście, że ja nie jestem żadnym decydentem, bo mnie za brak zmian nikt nie będzie rozliczał. Myślę sobie, że to będzie trudne, bardzo trudne zadanie - odwrócić ten trend.

P.S. A dziś w Lamusie startuje nowy projekt Beaty Patrycji Klary, która będzie teraz prezentować pisarzy i ich grafików. Na początek Cezary Sikorski i Przemysław Cerebież-Tarabicki, godz. 18.00. 

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x