Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje »
Beniny, Filipa, Judyty , 6 maja 2025

Nic, tylko pogratulować

2016-03-16, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

No i jednak kształcenie kierunkowe ma sens. Właśnie mamy mistrzynie igły, międzynarodowe mistrzynie. Gratulacje się należą i to duże.

To bardzo dobra informacja. Uczennice gorzowskiej odzieżówki wygrały międzynarodowy konkurs krawiecki, który właśnie się zakończył w Krakowie. Prestiżowy tytuł przyniosła Sandrze Jóźwiak, bo tak się mistrzyni nazywa, przepiękna prosta czerwona suknia, w jakiej na każdym dywanie świata mogłaby się pokazać każda gwiazda kina. Ja tam się na ciuchach nie znam, dlatego zapytałam mądrzejszych od siebie, i wszyscy byli zachwyceni. Ale to nie koniec sukcesów. Na tym samym konkursie Sandra Tomaszewska zdobyła wyróżnienie. No i super, no i tylko się cieszyć, że mamy takich bardzo zdolnych młodych ludzi.

Te nagrody pokazują, że warto kształcić się w takich zawodach, które dają fach w ręku, a jak połączyć fach z talentem, to takie są tego skutki.

Pamiętam, jak przy okazji czegoś tam oglądałam w FG pokaz ubioru w wykonaniu właśnie gorzowskiej odzieżówki. I pamiętam słowa zachwytów tych, co się na kieckach znają. Znaczy, musi być coś na rzeczy. Znaczy, mają tam w tej szkole dobrych nauczycieli, którzy pozwalają wenę artystyczną rozwinąć.

No gratulacje raz jeszcze.

A teraz z innego, znacznie mniej przyjaznego kątka będzie. Najadłam się wczoraj wstydu, oj najadłam. Nie za siebie, ale za miasto nasze. Otóż przypadł mi w udziale miły moment tłumaczenia parze Duńczyków, jak dojść do Jancarza, tak, tak, tego metalowego. Bo oni, fani żużla, jeżdżą sobie po Europie w poszukiwaniu żużlowych ciekawostek. No i ktoś im tam gdzieś powiedział, że w mieścince naszej stoi sobie pomnik, rzeźbka, jakkolwiek, Eddy’ego. No to przyjechali. Tłumaczyła, potem uznałam, że poprowadzę, i tak sobie szliśmy. I to oni w pewnym momencie zauważyli, że coś dużo psów na smyczy w centrum jest, ale coś mało ludzi po nich sprząta. A potem ze zdziwieniem patrzyli na paskudnie zaśmiecony brzeg Kłodawki, na stosy petów na przystanku, na badziew. Zaprowadziłam miłych państwa, grzecznie się pożegnałam i w te dyrdy do domu poszłam. A potem na własnej kanapie tylko siedziałam i się zastanawiałam, co trzeba zrobić, żeby to się zmieniło. To przyzwolenie na śmiecenie, to przyzwolenie na bylejakość. I doszłam do wniosku, że nie da się nic zmienić. Ja nie śmiecę. Ale już też i nie zwracam uwagi tym, co to robią, bo zwyczajnie nie chcę być opluwana i obsobaczana najgorszymi słowy.

Ale to wstyd jest i już. A skoro przy wstydzie jestem, to powiem kolejny raz. Pewien ruch miejski powinien się mocno wstydzić za to, jak wygląda ich – może już nie ich, ale im ciągle przypisywany lokal. Powinien.

No i z kolejnego kątka, tym razem kulturalnego. Jedzie do nas kolejna jazzowa gwiazda. W sobotę w Jazz Clubie Pod Filarami Jerry Bergonzi, jeden z ciekawszych amerykańskich saksofonistów. A piszę o tym, bo w krótkim czasie występują dwie wielkie osobowości muzyczne. Mam na myśli Arturo Sandovala, teraz Bergonziego. Ktoś mnie zapytał, jak to się dzieje, że przyjeżdżają właśnie do naszej mieścinki. Na co ja zawsze odpowiadam, nazwisko Prezesa, prestiż klubu, legenda o tym, co tu i jak się dzieje głoszona już nie tylko w Europie. No i pomyśleć, że komuś to tak bardzo przeszkadzało… Jaki to szczęście, że jednak rozsądek zwyciężył. No bo jak nikt w Polsce nie kojarzy marki Przystań, to w kilku poważnych środowiskach w kraju naszym, ale i nie tylko markę Jazz Club Pod Filarami, czy Filary po prostu kojarzy bardzo wielu i to ze znakomitymi nazwiskami. I przy tym pozostańmy.

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x