Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje »
Dionizego, Nadziei, Zofii , 15 maja 2025

A jednak zawsze można liczyć na kolej

2018-07-28, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

Ucieszyłam się jakiś czas temu, że pojawił się na dworcu, albo na tej namiastce dworca biletomat. Trochę trwało, zanim pokumałam, jak tu zwyczajnie i szybko kupić sobie bilet. 

Zwykle jest tak, że biletomat ma homologację miejsca, w którym jest zamontowany. Dlatego nie mogłam pojąć, dlaczego mam na panelu początkowym Chrzanów. Zastanowiło mnie to i trochę zbiło z pantałyku, ale metodą próby i błędu bilet ostatecznie kupiłam.

No i tylko mnie naszły takie myśli, że nawet jak już Miasto zyskuje biletomat, to nie może dostać takiego własnego, tylko w spadku po jakimś Chrzanowie, oczywiście nie ubliżając czy umniejszając w niczym owemu Chrzanowowi.

Nawet jak się bilet już kupi, to homologacja jest cały czas w Chrzanowie. No cóż, co tam się jednak czepiać, dobrze że jest i prosto można kupić bilet, bo zgodnie z tradycją uklepaną i uświęconą na tym dworcu, w piątek wieczorem czynna jest tylko jedna kasa. Choć akurat piątek to taki dzień, kiedy akurat na tym sennym dworcu bywa trochę ludzi.

W każdym razie nie stałam w kolejce, i to jest najważniejsze.

A w kwestii kolei to jeszcze jedna rzecz mnie nurtuje. Może trzeba napisać jakieś listy do PLK, żeby jednak wiadukt znów pomalowano na niebiesko. Tak ładnie się komponuje z mostem Staromiejskim, no w każdym razie ładnie się komponował. Był jednym ze znaków kulturowych, nikomu nie przeszkadzał. Szarości też są OK, ale jednak niebieski to niebieski. Dobrze by było, żeby znów taki był. Nie mówię, że trzeba mocno kruszyć kopie, ale może warto powalczyć. W innych kwestiach, jak choćby kładka przy moście kolejowym to raczej nadziei nie mam, że w najbliższej przewidywanej przyszłości coś się zmieni.

I w końcu ostatnia konstatacja. Nie pada, źle, pada, źle. Bo drzewa lecą, bo ludzie się boją. Powiem tak. Jak dla mnie padać może co drugi dzień i temperatura też może być o 10 stopni niższa. Ale zdaję sobie sprawę, że w tej akurat kwestii to skargi zanosić nie ma do kogo. W każdym razie, ja już mam serdecznie dość.

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x