Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje »
Anieli, Kasrota, Soni , 28 marca 2024

Na hospicjum tylko w Internecie

2021-02-12, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

No jednak zaraza mocno nam zmienia rzeczywistość. Dziś zasadniczo powinni się na ulicach pojawić kwestorzy, ale ich nie będzie.

Każdy, kto wspiera ideę hospicjum, wie, że właśnie dziś na ulicach miasta powinni się pojawić kwestorzy zbierający na Hospicjum św. Kamila. Od lat w każdym razie tak było, nawet zdążyli pokolektować w ubiegłym roku, bo to cholerstwo, które teraz mamy, zaatakowało z samym początkiem marca.

Wolontariusze – młodzi ludzie, rodziny byłych pacjentów hospicjum, wszyscy ci, którym idea takiego niesienia ostatniej pomocy na tym świecie, regularnie właśnie w Międzynarodowym Dniu Chorego karnie zbierali pieniądze na rzecz hospicjum właśnie. Trzeba przyznać, że gorzowianie byli zwykle hojni i dokładali się do puszek zbierających. Od nich samych wiem, że mało kto nie chciał się dołożyć. I po Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy była to druga akcja charytatywna, która dawała wymierne rezultaty.

Ja sama tak mam, że wrzucam właśnie do tych dwóch skarbonek, do tego dokładam jeszcze datek na Polski Czerwony Krzyż i na Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt i tyle.

A tak swoją drogą zawsze podziwiałam tych młodych, ale i wiekowych wolontariusz, którzy zima, nie zima, upał, nie upał zbierają pieniądze na rzeczy, które winny być utrzymywane z definicji przez samorząd lub państwo. Nie utrzymują, zatem trzeba wspomóc. Zwłaszcza takie dzieła.

Ale do brzegu. Zaraza sprawiła, że tegoroczna kolekta na rzecz hospicjum właśnie odbędzie się drogą internetową i przy okazji potrwa miesiąc. Może dzięki temu uda się zebrać więcej grosza? Oby….

A teraz z drugiego kątka, ważnego dla melomanów i tych wszystkich, którzy korzystają z parkingu Filharmonii Gorzowskiej. W końcu znika stąd punkt diagnozowania w kierunku na covid. Skutkuje to tym, że znów czynny będzie poziom parteru, co jest niezwykle ważne, ponieważ zaczynają się znów koncerty stacjonarne. A wiem od zaprzyjaźnionych osobników, że w pewnym momencie, jak tylko punkt został uruchomiony, to ludzieńki zwyczaje się przestraszyły i przestały przyjeżdżać. No to teraz strach znika i można będzie samochód postawić. Inna rzecz, że to cholerstwo mogłoby już odpuścić. Ale jakoś mu chyba dobrze między ludźmi, bo się nie bardzo chce zabrać w jakieś inne krainy i galaktyki. No cóż.

Ps. Dziś mija 19 lat od pamiętnej wichury. Przeszła nad ranem przez miasto. Wiatr osiągał w porywach 83 km na godzinę. Efekt – wiele powalonych drzew. Ale i tak ludzie w dziele zniszczenia są pięć razy lepsi niż natura….. Co widać za ostatnich kilka lat w zieleni miejskiej.

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x