2021-06-15, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje
No i tak, wiem, że Duma Narodowa zagrała, wiem, że przegrała, choć wcale się nie starałam tego wiedzieć. No i też wiem, że coraz bardziej nie rozumiem tego wszystkiego.
 
   Wczoraj miałam bardzo kiepski dzień. Bywa. Wczesnym wieczorem zaskoczył mnie widok ludzi ubranych w biało-czerwone koszulki Ale kiedy zaczął się ryk na ulicy, zrozumiałam, w czym jest rzecz. No tak, toć Duma Narodowa gra mecz. I najpierw słyszałam ryk zawodu, potem ryk dumy – jest, jest!!! Niosło się po całej okolicy. Potem znów ryk i potem to już wrzaski, które nie nadają się do cytowania nigdzie.
Powiem tak, nie oglądam meczów Dumy Narodowej z kilku powodów. Pierwszy jest taki, że jakoś najmniej mnie bierze oglądanie akurat tego sportu. Po drugie żenującym jest patrzenie na nieporadne działania facetów, którzy zarabiają ciężkie pieniądze i właściwie nie wiadomo za co. Po kolejne, nie lubię pompowania atmosfery – że teraz to na pewno, że trzeba, że i tu każdy może sobie wstawić, co chce. No i drażni mnie też polski protekcjonalizm – co tam taka Słowacja, co tam taka Litwa, co tam taka Estonia… Tu też każdy może sobie wstawić, co chce. No i właśnie taka Słowacja pokazała Dumie Narodowej, ile ona znaczy. A ja z wrzasków pod oknem bardzo dokładnie wiem, co o tym sądzą gorzowscy kibice.
W takich razach przypomina mnie się pewien felieton nieodżałowanego Jerzego Pilcha, jak to przy podobnej okazji, czyli jakichś tam mistrzostw w piłkę kopaną, najpierw w domu własnej matki we Wiśle z dumą wieszał baner tychże, a potem ciemną nocą, po cichu i w skrytości przed sąsiadami ów baner zdejmował. Ale Pilch się znał na piłce, a ja kompletnie nie, więc to tylko takie luźne spostrzeżenia o tym, o się daje obserwować bez włączana telewizji czy komputera. Ulica powie wszystko.
A teraz z drugiego kątka. Otóż napędza się dyskusja o zielsku w mieście. Jeden z lokalnych portali zrobił sondę – co ludzieńki osobiście sami o tym sądzą. No i ludzieńki w wysokim procencie powiedziały, że nie chcą koszenia. Moim zdaniem to zamyka temat trawa i trawek w mieście.
O zielsku muszę powiedzieć jeszcze jedną rzecz. Otóż poschły drzewa właśnie posadzone w parku Kopernika. Schnie kolejne drzewo na Strzeleckiej. Tak ma wyglądać dbanie o zieleń?
Renata Ochwat
 
         
         
         
         
         Czy te pancerne blaszane drzwi tam zostaną na zawsze? Czy też może to chwilowe rozwiązanie?
 Coraz bliżej Halloween, który ja osobiście lubię
         Coraz bliżej Halloween, który ja osobiście lubię
       
     
     
       
         
      Rozpoczęło się jesienne czyszczenie miasta
         Rozpoczęło się jesienne czyszczenie miasta
       
     
     
       
         
      Dyskusja wciąż trwa, zatem słówko jedno będzie
         Dyskusja wciąż trwa, zatem słówko jedno będzie
       
     
     
       
         
      Byłam w mieście, które się maks zmieniło
         Byłam w mieście, które się maks zmieniło
       
     
     
       
         
      Przerwa, a nie ma redaktora zastępczego
         Przerwa, a nie ma redaktora zastępczego
       
     
     
       
         
      No i się dowiedzieliśmy, że jesteśmy hejterami
         No i się dowiedzieliśmy, że jesteśmy hejterami
       
     
     
       
         
      Nieustanna pomoc jednemu klubowi
         Nieustanna pomoc jednemu klubowi
       
     
     
       
         
      Zawsze mnie zastanawiało, co się dzieje z książkami
         Zawsze mnie zastanawiało, co się dzieje z książkami
       
     
     
       
         
      Dyskusja jednak trwa i raczej trwać będzie
         Dyskusja jednak trwa i raczej trwać będzie