Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje »
Jarosława, Marka, Wiki , 25 kwietnia 2024

Trzeba chwalić każdego, kto ma pomysły na zieleń

2021-06-18, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

Trzeba i ja to będę robić. Choć lobby zwolenników betonu nie raz i nie drugi wysyła mnie do poznawania betonowego świata lub zwyczajnie na wieś.

Fot. Renata Ochwat – Oto tak wyglądają torowiska w Porto w Portugalii
Fot. Renata Ochwat – Oto tak wyglądają torowiska w Porto w Portugalii

Wystarczyło tylko kilka dni upalnej pogody, aby ci, co są zwolennikami koszenia i generalnie nadmiaru betonu w mieście, zobaczyli, w jak ekspresowym tempie schnie nisko ścięta trawa, jak szybko więdną liście na niepodlewanych drzewach. Ale i to zdaje się ich nie przekonuje, że trzeba jak najszybciej odejść od betonowania i wykładania kamieniami miejskich ulic i placów.

Dlatego chwalić będę i pod niebiosa wynosić tych, którzy się takiej durnej modzie sprzeciwiają. Na tej liście jest pan Robert Surowiec, który jasno i dokładnie opowiada się za uzielenianiem torowisk tramwajowych. Jako radny ma wpływ na pewne działania w mieście i może w końcu przekona jakoś obecnego prezydenta, że polityka wykładania kamiennymi płytami wszystkiego jest błędna. Myślę, że zgroza go ogarnęła, kiedy popatrzył na grube kamienne bloki, jakimi wykładany jest Szlak Królewski, który z wolna zamienia się w kamienną rozprażoną do niemożliwości pustynię. Teraz to zwłaszcza czuć. Tam strach iść obojętnie o której porze dnia, bo jest piekło na ziemi.

Robert Surowiec wskazuje na dobre wzorce, jakie już mamy w kraju – na zielone torowiska w Częstochowie, na obsadzane rozchodnikiem torowiska w Poznania, na podobne rozwiązania w Gdańsku i innych polskich miastach. Ja dorzucam tradycyjnie portugalskie Porto, gdzie tramwaj jeździ po zielonym, dorzucam polską Łódź, gdzie na ulicach, na których nigdy nie było zieleni, właśnie sadzone są drzewa, które wzbudzają mnóstwo zachwytu u mieszkańców, dorzucam holenderskie Amsterdam i Rotterdam, gdzie właśnie zwęża się i tak wąskie chodniki, żeby posadzić zielone i nikomu do głowy nie przyjdzie, żeby bredzić – na wsi takie rzeczy, a nie w wielkich europejskich miastach.

Takich przykładów z całej Europy mogłabym podać jeszcze mnóstwo. Ale chcę wspomnieć Japonię, bo to dziwny kraj. Tam w wielkiej aglomeracji Tokio – dla tych, co nie wiedzą, 36 mln ludzi w jednym tylko skupisku miejskim, zieleń wprowadza się na każdym poziomie – na poziomie gruntu, na tarasach na kolejnych piętrach, bywa że na 15 też, oraz pod estakadami kolejek miejskich – specjalne rośliny, których zadaniem jest produkowanie tlenu i które nie wymagają zbyt dużo słońca.

A u nas? A u nas ciągłe wycinki, ciągłe wykładanie płytami kamiennymi każdej dostępnej przestrzeni, jednym słowem coś absolutnie paskudnego, coś absolutnie zaściankowego, coś, co zemści się lada chwila, o ile już się nie zemściło. Dlatego będę chwalić takich ludzi jak Robert Surowiec, który rozumie potrzebę wprowadzania zieleni do miasta, które jeszcze nie tak dawno zielone było nie tylko z nazwy.

Renata Ochwat

Ps. Dziś zupełnie inne. Otóż w niedzielę wszyscy melomani będą mieli szansę uczestniczyć w zamknięciu najważniejszego Konkursu Bachowskiego na świecie, czyli Lipskiego. Koncert zamknięcia będzie transmitowany przez Internet!!!!!  Będzie można posłuchać zdobywców laureatów Hansa-Joachima Schulze i Christopha Wolffa, którzy zagrają Ich hatte viel Bekümmernis, BWV 21; Preludium I Fugę C-Dur, BWV 547  oraz Magnificat D-Dur, BWV 243. Za darmo można!!!! Tylko dodam, że czym dla pianistów jest Konkurs Chopinowski, tym dla organistów Festiwal w Lipsku.

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x