Kolejna próba podejścia do zieleni

2021-12-16, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

Był i chyba nadal jest zielony oficer. Były, ale już chyba nie ma konsultacje w sprawie zieleni. No i teraz jest zielony numer alarmowy.

Od wielu lat do zestawu swoich podstawowych fisiów zaliczam ten związany z ekologią, zielenią, dbaniem o nią, o dobrostan zarówno zieleni, jak i fauny. No co zrobić, z fisiami tak człowiek ma, że są i nic na to nie poradzisz. Dlatego też z uwagą przyglądam się wszelkim zadziałaniem dotyczącym natury i staram się żyć ekologicznie.

I dlatego patrzyłam z bolesną rezygnacją, bo nie dało się nikogo przekonać, co to się wyczynia w mieście przy okazji tak zwanych przebudów centrum i okolic. Nie docierało do nikogo w urzędzie, że jak się planuje przebudowy i remonty, to należy wziąć pod uwagę współczesne trendy, bo nie mody, które nakazują zadbanie o zieleń. Dlaczego – chyba naprawdę nie ma sensu powtarzać.

I dlatego teraz też odnotowuję, że miasto uruchomiło telefon alarmowy w sprawie zieleni i zwierząt właśnie. Ma to być coś na kształt pogotowia. Ale skoro już w drugim akapicie informacji można przeczytać, że „zgłoszenia będą przekazane osobom z odpowiednich wydziałów urzędu”, to ja mam uzasadnione wątpliwości, jak to będzie działać.

Tylko przypomnę – było i być może nadal jest zielony oficer – i co? Ano nic. Nikt za bardzo go nie zna, ani tym bardziej jego zadziałań. Były, ale chyba już nie ma słynne konsultacje. I co? Wyrżnięta w pień aleja lip na wyjeździe do Strzelec Krajeńskich oraz ponad tysiąc drzew przy Słowiance są dowodem najlepszym, że konsultacje sobie, a urzędnicy sobie.

Jak działania tegoż numeru będą takie same, to lepiej było sobie zaoszczędzić. Przepraszam za gorzkie słowa, ale za ostatnie lata miasto weryfikuje się mega negatywnie jeśli chodzi o politykę wobec zieleni i ludzi zaangażowanych w jej ochronę. A zmęczonych wycinaniem jak popadnie drzew i krzewów jest coraz więcej.

I nie, nie marudzę. Jest bowiem tak, że tych, którzy chcą mieć trochę trawy, drzew, kwiatków traktuje się jak nieszkodliwych wariatów, a samem wykłada się grubym kamieniem ciągi komunikacyjne. Przecież Chrobrego i Mieszka I latem stanie się piekłem na ziemi. A prosiliśmy o zachowanie zieleni, jak to ma teraz miejsce wszędzie na świecie… Dlatego nie wierzę w żadne numery alarmowe, których istnienie będzie się przekładać na informowanie o zadaniu urzędników w konkretnym wydziale.

roch

Ps. Mija dokładnie 20 lat od chwili, gdy Marzena Wieczorek, znakomita aktorka Osterwy, wygrała drugą edycję Big Brothera. I nadal pracuje u Osterwy, i nadal czaruje i zachwyca, a mogłaby zostać celebrytką, czego po niej oczekiwali niektórzy….