Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje »
Jaropełka, Marii, Niny , 3 maja 2025

Ciekawe, kiedy pojedzie tu tramwaj

2022-01-13, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

Widać tak musi być, że jak się zaczyna pisać o komunikacji, to zaczyna się robić podobnie, jak z miejską komunikacją. Tam autobusy jeżdżą stadami, tu teksty też jakoś tak się układają.

medium_news_header_32520.jpg

Zadumałam się onegdaj, znaczy wczoraj wieczorem nad Portalem Pasażera, bo jakoś tak mocno rozdyskutowali się ludzie na temat użyteczności lub nieużyteczności owego novum. Popatrzyłam sobie na to coś i powiem tak, może to i przydatne jest lub będzie, kiedy nauczymy się z tego korzystać. Zawsze jednak w takich przypadkach zastanawia mnie jedno – po co w mieście wielkości kurnika portal pasażerski, kiedy na razie jeździ jedna linia tramwajowa, a miasto zwija siatkę połączeń, bo zwyczajnie musi.

Po co nowoczesny portal w mieście, które nie uznało utrzymania dwóch torów tramwajowych na Wieprzyce? Po co coś takiego, kiedy jak już powiedziałam wcześniej, autobusy miejskie jeżdżą stadami, czyli o określonej godzinie na przystanki węzłowe zjeżdżają się wszystkie, a potem wiatr tam hula i klnący pasażerowie, którzy się na dane stado spóźnili. Ale być może się mylę i takie coś jest potrzebne. Być może.

Przy tej okazji zasadne staje się pytanie – kiedy po ulicach Mieszka i Chrobrego pojadą w końcu tramwaje. Nie mogę patrzeć na ten kamienny korytarz, który powstał z paradnych niegdyś ulic, to inna rzecz. Ale zastanawia mnie, ile jeszcze trzeba będzie czekać na bimbki. Zresztą coraz więcej znajomych moich pyta o to, bo jak wiadomo Gorzów – tramwaje i żużel to są synonimy i to nierozłączne.  Jedno nie istnieje bez drugiego.

W drodze do pracy muszę przejść przez Chrobrego. I choć naprawdę nie mogę patrzeć na to coś, co tu powstało, to jednak cały czas nurtuje mnie pytanie, po co?

A teraz z drugiego kątka. Idą ferie zimowe. Znów się cicho zrobi w mieście, w centrum przynajmniej. Bo odrobinę życia wnoszą tu dzieciaki. No i właśnie obejrzałam sobie ofertę feryjną dla małych i maleńkich. Jak zwykle super sprawę przygotowali bibliotekarze, którzy na milion różnych sposób usiłują przekonać do czytania. Jak nie przez sam tekst, to poprzez zabawę z tekstem. A przecież nie ma nic ciekawszego niż książki….

Roch

Ps. Dziś mijają cztery lata od chwili śmierci Małgorzaty Szymczak, prezesa Klubu Turystyki Pieszej Nasza Chata.

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x