Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje »
Józefa, Lubomira, Ramony , 1 maja 2025

Majówka w pełni, a Gorzów się zapromował

2022-05-02, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

Drugi dzień majówki, dla mnie odpoczynek i radość, że widziałam coś niezwykłego. A jak było, właśnie opowiem.

medium_news_header_33514.jpg

W ostatnim dniu kwietnia Filharmonia Gorzowska wystąpiła w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku!!! Tak, tak, w tym niezwykłym, bardzo prestiżowym miejscu. I to na równie niezwykłym koncercie, bo na otwarciu Festiwalu Kultury Utraconej, wydarzeniu, które poświęcone jest polskiej kulturze, która ucierpiała podczas II wojny światowej i cierpiała podczas ciemnych lat minionego systemu

Orkiestra pod batutą maestry Sabriny Stachel zagrała Mandragorę Karola Szymanowskiego i bardzo mało znany balet „Pieśń o ziemi” Romana Palestra. To było niezwykłe wydarzenie z kilku powodów. Artystycznie – coś nowego, coś innego, coś ciekawego. Znaczeniowo – dla Orkiestry ważne, bo wystąpiła w naprawdę wielkim mieście, na koncercie inauguracyjnym naprawdę ważnego i prestiżowego wydarzenia, dla miasta – rewelacyjna promocja.

Przecież organizatorzy mają w Gdańsku swoją Filharmonię Bałtycką, nota bene przepięknie położoną nad Motławą w samym absolutnym sercu Gdańska. Mają swoją Operę, mają Polską Filharmonię Kameralną w Sopocie, Orkiestrę Morskiego Oddziału Straży Granicznej, Orkiestrę Reprezentacyjną Marynarki Wojennej…. Zresztą wymieniać można jeszcze trochę. A tu masz, taka niespodzianka, wybrano i zaproszono właśnie Orkiestrę Filharmonii Gorzowskiej i obie nazwy – orkiestra oraz Gorzów wymieniono kilka jeśli nie kilkanaście razy, w tym przez oficjalnych patronów medialnych – publiczne rado i telewizję oraz trochę innych mediów, które się tam pojawiały.

I to jest właśnie promocja. To jest niesienie czytelnego znaku, że miasto jest, pewno silne i ważne, skoro ma tak dobrą (określenie usłyszane podczas oficjalnego otwarcia Festiwalu oraz przy okazji moje też) orkiestrę. Mało tego, podsłuchiwałam trochę podczas krótkiego antraktu – uczestnicy chwalili bardzo wykonanie kompozycji Karola Szymanowskiego, zagranej jako pierwsza. Chwalili zarówno orkiestrę, jak i samą maestrę. Niektórzy mówili, że trzeba się zatem wybrać do Gorzowa, na pewno na koncert, a przy okazji  żeby zobaczyć miasto.

Powiem kolejny raz – to właśnie kultura, to właśnie duże marki, jak Filharmonia są znakomitym nośnikiem marketingowym. Bo pokazują coś naprawdę dobrego, wartościowego, co dzieje się w danym mieście.

A mnie przy okazji dane było być kolejny raz w Muzeum, tym razem od kuchni, co zwykle jest najbardziej ciekawe. No i mogłam znów się pogapić na okienko Panienki z okienka, co zawsze sprawia, że rob mnie się po prostu dobrze na duszy.

Renata Ochwat

Ps. Przed nami jeszcze majówkowy dzień. Zatem odpoczynku, spacerów, łażenia po lesie. Orkiestra zaczyna pracę nad kolejnymi rzeczami, które zagra teraz – w najbliższą sobotę w … katedrze św. Jakuba w Szczecinie. Tym razem zaprosił ją do występu Pomorski Uniwersytet Medyczny. A co….

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x