Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje »
Alfa, Leonii, Tytusa , 19 kwietnia 2024

Wystarczyło trochę wody z nieba i znów to samo

2022-06-07, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

To nie była jakaś olbrzymia burza. To była zwykła letnia burza, zresztą wyczekana i bardzo potrzebna. Ogrodom potrzebna i mnie. Bo po raz kolejny wyszło na moje.

Fot. Dzięki uprzejmości Bogusława Dziekańskiego
Fot. Dzięki uprzejmości Bogusława Dziekańskiego

Ja sobie zdaję sprawę z tego, że dla kogoś może być nudnym ciągłe pisanie o betonowaniu miasta, zwłaszcza jak mieszka na jakimś osiedlu. Ale dla nas w centrum to zaczyna być kwestią życia w komforcie albo życia w upale. No i burza, która wczoraj przeszła przez miasto, kolejny raz potwierdziła moje uparte pisanie. Pisanie o tym, że wykładanie miasta kamieniem i zamienianie go w pustynię, to pomysł co najmniej głupi.

I znów popłynęła i to dosłownie ulica Borowskiego. Do niej dołączył ten paskudny betonowy korytarz, w jaki zamieniono Chrobrego-Mieszka I. Tradycyjnie o niezalanie walczył Jazz Club Pod Filarami, bo tam od mnóstwa lat nikt nie ma pomysłu, co zrobić, żeby udrożnić odpływy.

Płynęły też i inne miejsca. A powtórzę, to nie była jakaś nadmiarowa burza, to nie była taka ulewa, że trzeba ją zapisać w miejskich annałach.

Piszę kolejny raz o tym, bo ponoć są pieniądze na kolejne remonty. Może zatem ktoś się przyjrzy planom, może przemyśli jeszcze raz ekologiczne, niezbędne rozwiązania, jakie już nie tylko można, ale trzeba wręcz zastosować w dzisiejszym świecie. Myślę też, że takie zjawiska powinny skłonić magistrat do programu rozszczelnienia tego betonowiska, które nam zafundował. Może naprawdę miejscy specjaliści od projektów i innych „udogodnień” powinni co jakiś czas pojechać do sąsiadów i zobaczyć, jak oni sobie radzą, albo choć do Poznania, który skutecznie uzielenia na powrót centrum.

Obawiam się jednak, że to wołanie na puszczy. Bo przecież w Gorzowie wszyscy wszystko wiedzą najlepiej na świecie. Ale potem niech się nie dziwią i nie płaczą, kiedy trochę oczekiwanej wody spadnie z nieba.

Renata Ochwat

Ps. Dziś 75. urodziny obchodziłby Zenon Nowopolski. Dziennikarz gorzowski i historyk Dębna, autor monografii poświęconej dębnowskim maratonom oraz pomnika litewskich pilotów w Pszczelniku. Zmarł w niewyjaśnionych okolicznościach 20 lat temu. To już 20 lat….

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x