Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje »
Marii, Marzeny, Ryszarda , 26 kwietnia 2024

Zielsko to śliczne słówko, trzeba tylko to zobaczyć

2022-07-29, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

Napisał do mnie przemiły Czytelnik, że razi go słówko zielsko, które ja bardzo często używam. Ależ tak naprawdę to piękne słówko jest.

medium_news_header_34312.jpg

Pora przyszła na wyjaśnienie pewnych kwestii, czyli rzecz o języku będzie. Polszczyzna ma to do siebie, czego nie ma dla przykładu angielski, że daje miliony możliwości tworzenia nowych wyrazów oraz umieszczania starych w nowych kontekstach. Tak jest z owym inkryminowanym zielskiem. Dla mnie to pozytywne słowo, jak zresztą wszystkie, które odnoszą się do zieleni – chaberdzie, zarośla i inne takie. Nie ma ani jednego w moim słowniku, moim rozumieniu języka i moim go stosowaniu, które deprecjonowałyby zieleń. Wszystko, co jest związane z zielenią, zielskiem właśnie, jest dla mnie aprobatywne i ma tylko pozytywne znaczenie. Myślałam, że to jest czytelne, ale skoro pojawiła się ta kwestia, trzeba ją wyjaśnić do końca.

Podobnie mam z określeniami na tradycję, spuściznę kulturową, znaczenie ciągłości czasu i wszystkim, co jest związane z regionalizmem. Wyjątkiem jest tylko określenie narodowy, który za ostatnie siedem lat maksymalnie został wypaczony przez polityków. Nazywanie wszystkiego narodowym i odmienianie owej nazwy przez wszystkie przypadki i w każdych okolicznościach sprawiły, że określenie to stało się puste znaczeniowo, czasami wręcz zatracające o karykaturę – wiele przykładów widać na polskich ulicach – narodowe przeskalowane pomniki (w większości paskudne po porostu), narodowe podejście do literatury rodzimej sprawiło, że odrzuca się choćby dramaty Stanisława Wyspiańskiego, bo uderzają w dumę narodową. Narodowe podejście do filmu dało głupią nagonkę na twórców pierwszego nagrodzonego Oscarem polskiego filmu, czego ja, wykształcona filmoznawczyni z uniwersyteckim dyplomem zwyczajnie nie rozumiem.

Takich kwestii językowych jest zresztą znacznie więcej. Bo jak na wstępie zaznaczyłam, polszczyzna to wspaniały język z n możliwościami.

Renata Ochwat

Ps. Bimbki jeżdżą już po Chrobrego…. Od poniedziałku na stałe!!!!

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x