Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje »
Balladyny, Lilli, Mariana , 30 kwietnia 2025

I znów szykuje się cięcie drzew

2022-12-07, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

Przyznam, że alergicznie zaczynam reagować na każdą wzmiankę kolejnej inwestycji, pod którą trzeba wycinać drzewa. Tak jest z planem ścieżki do Kłodawy.

medium_news_header_35488.jpg

Ktoś w magistracie wymyślił nową ścieżkę do Kłodawy. Ścieżkę, która ma być przedłużeniem tego wydumku już istniejącego, a po którym rzadko kto chodzi. Skąd wiem? Ano stąd, że regularnie się tamtędy wyprawiam tylko w jednym celu. Aby się ostatecznie przekonać, że nie miała ona sensu. Po prostu. Budowa kosztem zieleni czegoś, co służy kilkunastu osobom nie ma sensu.

Podobnie będzie z przedłużeniem tego tworu do Kłodawy. Zresztą wygodna ścieżka rowerowa już jest. Asfaltowa wstążka łączy miasto z podmiejską wsią równolegle do drogi do Barlinka. I też tamtędy chodzę czasami, czasami jadę obok i widzę a to rowerzystów, a to spieszone osobniki.

A teraz magistrat zamarzył o drugiej. Zatem zanim urzędnicy ochoczo wydadzą rozliczne zgody, może niech zakończą przebudowę parku Wiosny Ludów, bo ze sztandarowej miejskiej perełki czyjeś nieodpowiedzialne decyzje uczyniły koszmarek. Cały czas coś tu mocno nie gra, cały czas coś trzeba poprawiać.

Może zanim ścieżka, to warto dokończyć rozgrzebaną i straszącą Przemysłówkę. Może zanim ścieżka, to należy dokończyć linię tramwajową w kierunku na Strzelce, bo wydziabać drzewa i uczynić pustynię poszło łatwo, a już bardziej zaawansowane prace zupełnie nie wychodzą.

Zanim wytnie się kolejne drzewa, to może warto dosadzić te, które aktualnie padają pod jakimiś toporami w samym centrum miasta. Bo magistrat konsekwentnie usuwa stare drzewa, natomiast absolutnie przestał dbać o to, aby je zastępować, choć pięknie wyglądają nasadzenia tam, gdzie ich do tej pory nie było.

Jak zwykle o inwestycji myślą ci, którzy z niej korzystać nie będą, bo z samochodów zwyczajnie nie wysiadają. I pewnie też dlatego absolutnie ich nie obchodzi, że usuwanie drzew, to gotowanie planety i tym samy, nas wszystkich. Ech.

Renata Ochwat

Ps. Mija 15 lat od chwili, gdy Teatr im. Osterwy wystawił na scenie kameralnej dramat Jeana Geneta „Pokojówki” w reżyserii Andrzeja Pieczyńskiego. Zagrały tam i to jak, Anna Łaniewska, Marzena Wieczorek i Bogumiła Jędrzejczyk. Na samo wspomnienie mam do dziś ciarki na grzbiecie….. Był teatr.

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x