Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje »
Hugona, Piotra, Roberty , 29 kwietnia 2025

I tak sobie kasowniki zostały zablokowane

2023-09-22, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

Gdyby nie ogólna telewizja, to bym się zestresowała, choć powodów nie mam. Otóż zaatakował mnie komunikat o biletach do kontroli.

medium_news_header_38046.jpg

Jechałam sobie spokojnie bimbką, aż tu nagle zonk – Kasowniki zostały zablokowane. Proszę przygotować bilety do kontroli – taki komunikat sprawił, że się zestresowałam. Nie dlatego, że nie mam biletu, bo mam, ale jakoś nie lubię kontroli.

Po chwili jednak przypomniałam sobie, ze dziś dzień jazdy za darmo, bo dzień bez samochodu. I uświadomiłam sobie, że przecież o tym doniosłym fakcie, jak i o jeździe za darmo powiedział mi moja ulubiona telewizja bardzo wczesnym rankiem, całkiem ciemnym jeszcze.

Uważam, że to fantastyczne, że są dni bez samochodu i z akcentem na komunikację miejską, ale szkoda, że coś słabo o tym słychać. Szkoda bardzo, że mało się mówi i jeszcze mniej robi, aby namówić ludzieńki do korzystania właśnie z komunikacji publicznej. Bo o ile jeszcze w mieście to jakoś trybi, ta siatka połączeń, choć daleko jej do doskonałości, to już pojechać gdziekolwiek poza miasto jest rzeczą z gatunku absolutnie trudnych i wręcz niemożliwych.

Przykład? Proszę bardzo. Muszę się dostać w piątek do Słońska i muszę z niego wrócić. Po południu to się dzieje. I co? Mogę stać sobie na rozdrożu i płakać albo kląć, bo opcji żadnej nie ma. Nie ma szans. Następny przykład? Proszę bardzo. Musze się dostać do Myśliborza. I co? Może znajomi jacyś będą jechać i zabiorą…

Takich przykładów można mnożyć. Bo obojętnie gdzie się człowiek nie zechce dostać, tam nie ma szans. Wykluczenie komunikacyjne jeszcze nigdy nie było takie powszechne. Jak w XIX wieku – jak kto nie ma samochodu, to mu dyrdanie piechtą zostaje.

Dlatego mówienie o dniach bez samochodu jest rzeczą komiczną. I tyle.

Renata Ochwat

Ps. Moja 110 lat  od chwili, gdy Kladowerstraße, dziś ul. Wyszyńskiego jako pierwsza ulica w mieście została przenumerowana w ten sposób, iż po lewej były numery nieparzyste, po prawej – parzyste. I super.

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x