2023-11-24, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje
Lubię literaturę. Nawet bardzo. Zawsze i wszędzie tropię literackie ślady, dlatego tak bardzo gratuluję Książnicy jej festiwalu literackiego.
 
   Można przez całe życie przeczytać jedną książkę i tyle. Można. Ale co to za nieciekawe życie. Czytanie jest przygodą. Bo nagle otwiera się kompletnie nowy, inny świat. Nagle dla przykładu na rzekę Odrę można spojrzeć oczyma XVIII-wiecznego flisackiego szypra, który popada w szaleństwo, ale na tyle ma trzeźwy umysł, żeby ślady tego szaleństwa zapisać. Można też wziąć do ręki przerażającą w swojej istocie książkę Joanny Kuciel-Frydryszak „Chłopki. Opowieść o naszych babkach” i zwyczajnie się przekonać, że my żyjemy w komfortowych czasach i warunkach. Ale też można pójść do Książnicy i posłuchać autorki, która właśnie jutro zjedzie do naszego miasta.
Chłopki. No właśnie. Moje przerażenie rosło, kiedy czytałam opis życia codziennego kobiet jeszcze w niedalekiej przeszłości. Skazane od małego dziecka na ciężką orkę, niewolniczą wręcz pracę, do tego jeszcze na aranżowane, z reguły niechciane małżeństwa. Koszmar, o jakim się dziś nikomu z nas nie śni. I jak wówczas trudno jest przyjąć proste prawdy, że 70 procent narodu naszego wybranego ma właśnie chłopskie korzenie. I gdyby nie zawieruchy dziejowe oraz ten tak bardzo pogardzany poprzedni ustrój, to większość z nas tkwiłaby w tej beznadziei.
Gratulacje Książnico, że właśnie autorkę „Chłopek” zaprosiłaś na spotkanie z czytelnikami. Tym bardziej, że furorę robi obecnie film pod tytułem „Chłopi”, który ja mam za intelektualny kicz. A dlaczego? Jeśli ktoś nie pamięta literackiego pierwowzoru lub go zwyczajnie nie czytał, niech przeczyta książkę pani Kuciel-Frydryszak, może wówczas inaczej popatrzy na ulukrowane i nieprawdziwe obrazki, które mają nam opowiedzieć losy chłopów polskiej wsi XIX wieku.
W Książnicy nie tylko o „Chłopkach”, bo i o Urbanie będzie. Też dziś niepopularnej postaci. Jednym słowem, program dla inteligentnych czytelników. Brawo podwójne.
Renata Ochwat
 
         
         
         
         
         Czy te pancerne blaszane drzwi tam zostaną na zawsze? Czy też może to chwilowe rozwiązanie?
 Coraz bliżej Halloween, który ja osobiście lubię
         Coraz bliżej Halloween, który ja osobiście lubię
       
     
     
       
         
      Rozpoczęło się jesienne czyszczenie miasta
         Rozpoczęło się jesienne czyszczenie miasta
       
     
     
       
         
      Dyskusja wciąż trwa, zatem słówko jedno będzie
         Dyskusja wciąż trwa, zatem słówko jedno będzie
       
     
     
       
         
      Byłam w mieście, które się maks zmieniło
         Byłam w mieście, które się maks zmieniło
       
     
     
       
         
      Przerwa, a nie ma redaktora zastępczego
         Przerwa, a nie ma redaktora zastępczego
       
     
     
       
         
      No i się dowiedzieliśmy, że jesteśmy hejterami
         No i się dowiedzieliśmy, że jesteśmy hejterami
       
     
     
       
         
      Nieustanna pomoc jednemu klubowi
         Nieustanna pomoc jednemu klubowi
       
     
     
       
         
      Zawsze mnie zastanawiało, co się dzieje z książkami
         Zawsze mnie zastanawiało, co się dzieje z książkami
       
     
     
       
         
      Dyskusja jednak trwa i raczej trwać będzie
         Dyskusja jednak trwa i raczej trwać będzie