Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje »
Marii, Marzeny, Ryszarda , 26 kwietnia 2025

Powiem tak, niech szlag to w końcu trafi

2024-07-15, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

Jestem za zmianą nazwy miasta i coraz bardziej jestem za zmianami administracyjnymi województwa. Wydaje mnie się, że wszystko jest lepsze od lubuskiego.

medium_news_header_40832.jpg

A czemu tak twierdzę? Bo do szewskiej pasji doprowadza mnie bredzenie o dwóch stolicach i równorzędnym ich traktowaniu. Zdaję sobie sprawę, że winnymi sytuacji są nieudaczni urzędnicy różnych szczebli, ale tak dalej być nie może.

Ale do brzegu. Niedługo przed wyborami, w których do parlamentu startowała, z sukcesem zresztą, była marszałkini, posypały się obietnice – między innymi przywrócenia parytetu, poprawy, a właściwie naprawy usług publicznych, w tym komunikacji publicznej. I nawet na chwilę rzeczywiście coś drgnęło. Wybory poszły w niepamięć, zatem i w niepamięć poszły obietnice. Gorzów jeszcze nigdy nie był tak wykluczony komunikacyjne. Obiecane dwa nowe szynobusy, które miały poprawić komunikację na północy województwa, nie wiem, gdzie jeżdżą, ale na pewno nie na północy województwa.

To, co się dzieje na linii Gorzów – Zielona Góra zakrawa na groteskę. Brakuje połączeń, jeżdżą jakieś komunikacje zastępcze, co to powoduje, że człowiek albo dojedzie do pracy potwornie spóźniony, albo nie dojedzie wcale. Co jest bliższe prawdy. Jak już coś jedzie, to taki ciupek, że zmieści się dziesięć osób. A w tym samym czasie urząd marszałkowski (ortografia zamierzona) dopłaca do komercyjnych lotów na południe Europy i północ Afryki po ponad 200 zł do biletu. Sama się dużo ruszam, sama płacę za swoje przyjemności i zwyczajnie szlag mnie trafia na takie coś.

Mało tego, jak się przyjrzeć podziałowi pieniędzy na różne cele, to też widać wyraźne faworyzowanie Winnego Grodu. Nie jestem za antagonizowaniem, ale coraz bardziej mam dość. Mam dość tego kulawego, nieudacznego województwa, mam dość nieudacznych urzędników, którzy ciągle tłumaczą, że nic nie mogą, bo przecież się psuje…

A niech się zatem zepsuje do końca. Niech nas jaśnie rząd połączy z zachodniopomorskim czy też z wielkopolskim i w końcu będzie jasność. Średniej wielkości miasto powiatowe, bez zadęcia i nadęcia, ale za to w dobrze i składnie funkcjonującym województwie. I choć z całego serca oraz mocy umysłu jestem za wyrzuceniem przymiotnika z nazwy miasta, to być może okazać się on proroczym. W każdym razie, ja jestem za zmianą. I oby jak najszybciej.

Renata Ochwat

Ps. 35 lat temu zespół piosenki i ruchu „Buziaczki” z SP 11 zdobył „Złotą Jodłę” na XVI Harcerskim Festiwalu Kultury Młodzieży Szkolnej w Kielcach. Co prawda „Ziemia Gorzowska” twierdziła i miała rację, że były to zespoły „Buziaki’ i „Buziaczki”, oba kierowane przez Izabelę Szafrańską-Słupecką (1943-2015). I od tego momentu zaczęła się złota era zespołów tanecznych w Gorzowie.

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x