2024-09-09, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje
Już ma być więcej połączeń, elektryfikacja linii do Poznania przez Miasteczko, nowy most kolejowy z kładką.
Dokładnie ma to wyglądać tak: „W 2025 roku mieszkańcy będą jeździć nowymi pociągami PKP Intercity, w 2026 roku hybrydowe pociągi będą wozić pasażerów z Gorzowa do Trójmiasta, w 2029 roku powstanie kostrzyńska łącznica, umożliwiająca komunikację kolejową ze Szczecinem. Zabezpieczono też finanse na modernizację linii z Gorzowa do Poznania przez Skwierzynę i Międzychód, a linia ta zostanie zelektryfikowana. Podobnie jak 40-kilometrowa trasa do Kostrzyna. Wraz z modernizacją linii, remont przejdą dwa mosty kolejowe w Gorzowie oraz zbudowana zostanie kładka dla pieszych łącząca gorzowskie dzielnice. Marszałek Marcin Jabłoński dołożył do tego nowy szynobus, który przeszedł już homologacje i wkrótce wyruszy na trasę”. Cytat za rodzimym portalem.
Powiem tak, w jedno, co wierzę, to w to, że w szale napraw i innych obietnic ktoś wyburzy most kolejowy i potem lat trzeba będzie na budowę nowego – paskudnego i bez wyrazu, takiego, jaki czas temu powstał w Miasteczku.
W resztę zwyczajnie nie wierzę, bo takich zapewnień słyszałam w ostatnich latach mnóstwo. A skąd ów run na gadanie o kolei i poprawie infrastruktury? Ano stąd, że zaczął się rok szkolny, kompletnie rozsypały się usługi kolejowe, Koleje Regionalne nie radzą sobie z sytuacją, dzieciaki i nie tylko dzieciaki mają olbrzymie problemy z dojazdem do szkół, w sądnym dniu nic nie pojechało. Nie ma w regionie PKS, zatem wszyscy albo mnóstwo ludzi zostało uziemionych. Podniósł się wielki głos oburzenia. No to co politycy mają robić – zaczęli się spotykać i obiecywać. Bo jak raz to najlepiej im wychodzi.
A obrazek? A obrazek to klasztor Neuzelle, za którego płotem przebiega mocno zajęta linia kolejowa z Frankfurtu do Cottbus i Lipska. A jak trzeba kawałek toru naprawić, to jeżdżą linie zastępcze i się nie spóźniają.
Zatem w obietnice polityków uwierzę, jak cokolwiek zobaczę. Bo na razie na gadaniu się kończy, a północ województwa jest coraz bardziej komunikacyjnie wykluczona.
Renata Ochwat
Ps. Mija dokładnie 18 lat od chwili, gdy w Gorzowie otwarto zachodnią część zmodernizowanego bulwaru nad Wartą. Na prośbę mieszkańców nie tak pancernego, jak wschodni.
Choć generalnie na to miasto należy jedynie narzekać, to są jednak jasne punkty. Do takich zaliczam komunikację miejską.