Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje »
Ernesta, Jana, Marka , 27 marca 2025

Urzędnicy grzmią, oburzają się i nic z tego nie wynika

2025-02-07, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

Co i rusz media informują, że padł kolejny rekord w odwoływaniu pociągów w komunikacji lokalnej. I co? I nic… Bo tak naprawdę potrzeba zmiany systemu.

medium_news_header_42695.jpg

No i znów mamy płomienne pismo wicemarszałka województwa Sebastiana Ciemnoczołowskiego, jak to marszałkostwo nie zgadza się na to, co się wyprawia na kolei. Wysocy urzędnicy nie zgadzają się na odwoływanie pociągów na taką skalę, na jaką to się teraz dzieje. Bo non stop coś nie jeździ. Bo nie ma, bo się popsuło, bo nie dojechało, bo…

Sama jeżdżę głównie komunikacją publiczną, zatem dokładnie wiem, co się z nią wyczynia. I powiem tak, oburzenie marszałków na nic się nie zda. Nawet nakładanie kar na przewoźnika Polregio też nic nie da, bo jak nie ma czym jechać, to się zwyczajnie nie pojedzie. A to jest pierwsza i główna przyczyna tego, że pociągi są stale odwoływane.

Wszystko zaczęło się lata temu, kiedy ktoś wpadł na idiotyczny, jak czas pokazał, pomysł, aby podzielić PKP – jeden ze sztandarowych znaków firmowych polskich na milion i jeden spółeczek. No a potem to już poszło….

Jeden wielki bałagan, jedno wielkie bezhołowie. Sami kolejarze mówią, że to, co urzędnicy zamawiają w przetargach, to będzie jeździć do pierwszej awarii. A te dzieją się jakoś wyjątkowo szybko. Potrzeba zmiany systemowej, odejścia od zasady – zamawiamy najtańszy tabor, postawić na jakość. No i zadbać o rozwój sieci transportowej, którą tak bezmyślnie po 1989 roku zwinięto.

Co się oczywiście nie stanie, bo się nie da. Skoro się nie da, to będziemy mieli non stop tę samą sytuację. Lawina odwołanych połączeń i kolejny płomienny manifest tego czy innego marszałka….

Renata Ochwat

Ps. Mija 45 lat od chwili, gdy z datą 8.02. i numerem 2. ukazał się pierwszy numer tygodnika „Ziemia Gorzowska”, wydawanego z podtytułem „Tygodnik Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej” przez Zielonogórskie Wydawnictwo Prasowe RSW „Prasa-Książka Ruch”. Pierwszy numer w objętości 8 kolumn formatu gazetowego i w nakładzie 20 tys. egz. wydrukowano w Drukarni Prasowej ZWP w Zielonej Górze. Redaktorem naczelnym był Stefan Wachnowski (1922-1999). Redakcja mieściła się przy ul. Staszica 2b. Tygodnik wychodził do 2009 r.

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x